Nowotwór rozwija się po cichutku
Lekarze apelują do kobiet, szczególnie tych będących w największej grupie ryzyka zachorowania na raka piersi, aby nie zapominały o badaniach profilaktycznych i nie odkładały ich na potem. Konsekwencje mogą być groźne. O tym, na czym polega badanie mammograficzne oraz jaki jest jego cel rozmawialiśmy z dr n. med. Dorotą Gawlik-Feldo, kierownikiem Radiologii i Diagnostyki Obrazowej Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.
Red. : Czy świadomość wśród kobiet i ich podejście do badań mammograficznych zmieniło się?
Dr n. med. Dorota Gawlik-Feldo: I tak i nie. Dużo kobiet zgłasza się do nas na profilaktyczne badania mammograficzne, jak również same przychodzą, gdyż są zainteresowane ich wykonaniem. Zdarza się, że córki dzwonią i rejestrują panie. Mimo akcji informacyjnej w mediach wciąż jednak mamy do czynienia z przypadkami, kiedy choroba jest już bardzo zaawansowana, dlatego należy się kontrolować, a w razie jakichkolwiek dolegliwości bądź niepokoju zgłosić się do lekarza. Chorobę, która została wcześniej wykryta dużo łatwiej się leczy. Rocznie na badania zgłasza się do nas między 800 a 1000 kobiet.
Red. : Dlaczego więc kobiety, szczególnie w wieku od 50 do 69 roku życia mogące bezpłatnie skorzystać z badań raz na dwa lata w ramach populacyjnego programu wczesnego wykrywania raka piersi bagatelizują diagnostykę?
Dr n. med. D. Gawlik-Feldo: Czasem może to wynika z tempa życia, gdyż są tak zabiegane i umęczone, że nie mają czasu pomyśleć o sobie, a w momencie kiedy widzą, że jest już źle, wypierają to ze świadomości. Z drugiej strony jest to strach przed tym, aby tego nie dotykać.
Red. : Czy w momencie, kiedy dowiadują się, że rak piersi ich dotyczy żałują, że wcześniej nie zadbały o swoje zdrowie ?
Dr n. med. D. Gawlik-Feldo: Zdarza się, że panie nie zdawały sobie sprawy ze skali problemu. Myślały, że jest to mały guzek. Kiedy jednak przychodzą na badania okazuje się, że są w zaawansowanym stadium choroby. Wykrywamy wcale nie tak mało nowotworów piersi. Rocznie jest to około 15-20 przypadków w tej populacji, która się do nas zgłasza. Większość z nich to wczesne wykrycie guzka, czasem nawet poniżej jednego centymetra. Zazwyczaj jednak wielkość waha między jednym a dwoma centymetrami. Dzięki tym badaniom mammograficznym możemy w szybki sposób zdiagnozować chorobę.
Red. : Ile czasu potrzebuje rak żeby się mógł rozwinąć?
Dr n. med. D. Gawlik-Feldo: Każdy ma inną dynamikę i biologię. W związku z tym, że bardzo rozwinęły się techniki cytochemiczne także tych podtypów raka, które można podzielić na aktywne, bardziej lub mniej jest bardzo dużo. Każdy przypadek przebiega indywidualnie. Jest grupa raków bardzo agresywnych szybko rozwijających się, a jest grupa takich, które rosną powoli. Bardzo często choroba postępuje po cichutku nie dając żadnych dolegliwości. Kiedy zaczyna boleć, to już jest za późno. Jedna z pań w związku z wykrytym guzkiem podczas wykonania mammografii została wezwana na dodatkowe badania. Pomimo, iż guzek ma dwa centymetry, wyczuła go dopiero po naszej informacji, że ma go w piersi. Zaleca się, aby w drugiej fazie cyklu raz na miesiąc zrobić sobie samokontrolę piersi. Bywa, że zmiany są położone bardzo głęboko w piersi kobiety, dlatego też nie można ich wyczuć.
Red. : Panie w wieku 50-69 lat znajdują się w grupie najwyższego ryzyka, jeśli chodzi o zachorowalność na raka piersi. Z czego to wynika?
Dr n. med. D. Gawlik-Feldo: Z wieku. Im przybywa lat, tym mutacji jest więcej w genomie komórki. Okres menopauzy zbiega się z tym okresem badań profilaktycznych. Najczęściej okres menopauzy zaczyna się około 45 roku życia, aczkolwiek różnie to trwa. Inne panie w wieku 50 lat jeszcze miesiączkują, natomiast trzeba przyznać, że wiek jest tym wyznacznikiem wzrostu zachorowań. Nasze komórki starzeją się, a w konsekwencji dochodzi do rozwoju nieprawidłowej linii komórkowej w ciele i powstania nowotworu.
Red. : Czy badanie mammograficzne daje kobiecie pewien dyskomfort?
Dr n. med. D. Gawlik-Feldo: Badanie polega na uciśnięciu piersi wykonywane w dwóch projekcjach. Po pierwsze w kranio-kaudalnej czyli CC oraz projekcji skośnej. Do przyjemności nie należy. Aby badanie zostało dobrze wykonane pierś musi zostać dokładnie uciśnięta, natomiast przynosi duże korzyści, gdyż umożliwia wykrycie guzka. Badanie trwa krótko stąd nie jest na tyle uciążliwe, aby nie można było tego wytrzymać. Jego wykonanie zalecane jest w pierwszej fazie cyklu, ponieważ piersi nie są takie obrzęknięte jak w tej drugiej fazie progesteronowej. Wszystkie badania powinny się odbywać od 1 do 10 dnia cyklu. Po tym czasie piersi są bardziej tkliwe i bolesne.
Red. : Jak oceniają Państwo pracę na nowym mammografie zakupionym dwa lata temu przez dyrekcję szpitala?
Dr n. med. D. Gawlik-Feldo: - Mamy wysokiej jakości, nowoczesny, jeden z najlepszych cyfrowych aparatów na Podkarpaciu, a dawka promieniowania jest niewielka. Bardzo dobrze się na nim pracuje, możliwości diagnostyczne są na najwyższym poziomie. To dobrej klasy aparat, który pozwala wykryć chorobę nawet w najmniejszym stadium, dlatego warto się badać. Zapraszamy do skorzystania z naszej pracowni mammograficznej. Z każdą z pań umówimy się na badanie i poddamy diagnostyce. W poniedziałki wykonujemy badania w godzinach od 10.00 do 17.35, od wtorku do piątku w godzinach od 7.00 do 14.35.
Dziękuję za rozmowę.
Ilona Dziedzic