Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Prestiż z narkotykami

24

Brak wiedzy, złe wytyczne, trudna młodzież i w końcu strach przed utratą prestiżu. Szkoły w Polsce boją się narkotyków, ale jeszcze bardziej boją się z nimi walczyć.

Z danych Najwyższej Izby Kontroli, która na podstawie ponad 10 tysięcy ankiet stworzyła mapę zagrożenia narkomanii w szkoła wyłania się nieciekawy obraz. Ponad 1/3 uczniów miała styczność z narkotykami na terenie szkoły. NIK prezentując swoje wyniki jednocześnie pokazuje wiele mankamentów, które przysługują się takiemu wizerunkowi polskiej szkoły. Po której stronie, zatem leży problem szkolnej narkomanii?

Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niżby się wydawało. Samo magiczne słowo „zakaz” działa na młodych jak „dopalacz”. Nie muszę chyba mówić, że brak już mówienia o alkoholu w szkołach, który stał się powszechnym środkiem każdej imprezy (oczywiście poza szkolnej). Trudno w obliczu narkotyków ustawiać pod ścianą tylko młodych. Trudno w ogóle oskarżać tłumy, bo każda sytuacja biorącego narkotyki wymaga oddzielnego podejścia. Mam jednak nadzieję, że dane NIK-u, to informacje o młodych, którzy mieli styczność z narkotykami. Nie informacja o młodych narkomanach.

Kontrolerzy przeprowadzali ankiety wśród uczniów i nauczycieli. O ile ci pierwsi w miarę rzetelnie starają się opowiadać, to nauczyciele zapewne boją się pokazywać pełny obraz szkolnego świata narkotykowego. I ja ich nie oskarżam. Pewnie na ich miejscu postąpiłbym tak samo. Jeżeli szkoła zostaje odwiedzana przez Policję, jeżeli na mieście roznosi się, że za jej murami są narkotyki, to taka jednostka traci nie tylko w oczach kuratorów, rodziców, ale w większości przyszłych uczniów. Traci prestiż, który jest towarem niezwykle deficytowym na poziomie współczesnej edukacji. Dlatego od myślenia o prestiżu rozpoczyna się łańcuch braku stanowczej reakcji w obliczu „szkolnej narkomanii”.

Z resztą sama Izba Kontroli zawarła w swoim raporcie oskarżenie nie tylko pod adresem szkół, kuratorów, ale samych jednostek tworzących plany edukacyjne przeznaczone do antynarkotykowych kampanii. W większości niedostosowane do współczesnej młodzieży i skostniałe programy są przyjmowane ze śmiechem na ustach przez młodych, którzy już na tym etapie, co mają wiedzieć, dowiedzieli się od kolegów. Szkoła bez programu nie spełnia swojej roli, a dublerów w tym temacie nie widać. Wskazówki pokontrolne nakazują korzystać szkołom z europejskich wytycznych, które być może skuteczniej wpłyną na wyeliminowanie „białej patologii”.

Żeby szkoły nie były zawiedzione trzeba oskarżyć państwo. NIK jasno się do tego przyznaje, że po raz kolejny pewnie w większości przypadków zawiódł po prostu system. Krajowe Ramy Przeciwdziałania Narkomanii na latach 2006-2010 oraz 2010-2016, które miały być podstawą do szkolnych programów antynarkotykowych nie spełniają swojego założenia. Oprócz tego, że są skonstruowane staroświecko, to jeszcze nielogicznie, bo nakładają na m.in. Policję obowiązki, które nijak się mają do ich zadań mieszczących się w ustawie.

Ten bzdurny program do 2012 roku kosztował podatników ponad milion polskich złotych.

Jeśli system walki z narkomanią i wszelkimi szkolnymi patologiami będzie się zmieniał w kierunku takim, jak programy nauczania, to dosyć, że będziemy mieli wielu narkomanów, to jeszcze ich wiedza o narkotykach będzie znikoma. Potrzeba na pewno jasnego programu i większej dyscypliny w jego wprowadzaniu. Ze strony nauczycieli, wychowawców zrozumienia dla odległych często pokoleń i „złapania” kontaktu z jednostką w obliczu dziesiątek uczniów w klasie. Uczniowie mimo młodego wieku muszą zdać się na starszych i uwierzyć, że z chemią się nie pogrywa, a testy na młodym organizmie mogą przynieś tragiczne skutki. Wreszcie pałeczka jest po stronie rodziców, którzy w jakimś stopniu wyedukowani, muszą z daleka wyczuwać zagrożenie i być na równi jak szkoła filarem w edukacji profilaktycznej.

Zadania dla wszystkich są jasne. Oby sprawdzalność ich efektów była widoczna gołym okiem, a „biały proszek” w szkolnych murach przestał być dla niektórych trendy. Mam nadzieję, że sprawa wyprostowania skrzywionej kreski szkolnej profilaktyki po kilku latach będzie prosta, jak linia wykresu dotyczącego narkomanii w szkołach. Z tym, że w nim będzie to prosta opadająca równolegle do ilości wiedzy młodych o „białej śmierci”.

Grzegorz Michalski

Napisany dnia: 23.09.2013, 15:24

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
1
@ Rydz Śmigły
dnia 29.09.2013, 09:34 · Zgłoś
Powszechnie wiadomo, że chodzenie bez butów może mieć fatalne skutki dla zdrowia. Proponuję wprowadzić nakaz chodzenia w butach, a to w jakich butach i czy są odpowiednie powierzyć specjalnemu Ministerstwu Butownictwa. Niestrudzeni urzędnicy będą walczyć z hordami bosych obywateli, bo przecież oni sami nie mogą (ba nawet nie wiedzą jakie) sobie dobrać butów.
Przykłady można tworzyć w nieskończoność. To władza traktuje obywateli jak debili którzy sami nie wiedzą co dla nich dobre a co złe. NA TO NIE MOŻE BYĆ ZGODY !
Każdy ma być wolnym człowiekiem i sam ma decydować w jakich butach ma chodzić, co jeść , co wciągać, jakie leki kupować w aptece i czy przypinać się pasami w samochodzie. URZĘDASY MY LUDZIE NIE JESTEŚMY TAKIMI D[...] I ZA JAKICH NAS MACIE !
Odpowiedz
1
@ dragoness
dnia 29.09.2013, 11:23 · Zgłoś
"Utopia" A jej autor skończył, jak skończył. Ponownie życzę mądrych, nie ulegajęcych wpływom rówieśniczym i odpornych na nieświadomie wchłonięte substancje, dzieci.
Odpowiedz
0
@ Rydz Śmigły
dnia 29.09.2013, 20:02 · Zgłoś
Ten kto chce wybudować raj najpierw buduje więzienie - tak jak to socjaliści robią.
Odpowiedz
-6
@ pancerny
dnia 25.09.2013, 17:41 · Zgłoś
dzieciaki trawka i amfetamina to nie narkotyki ..
Odpowiedz
5
@ Taka prawda
dnia 24.09.2013, 23:17 · Zgłoś
Przecież jednym z najgorszych narkotyków jest alkohol. Znajduję się on na podium z heroiną i kokainą, a niektóre źródła podają że jest to jeden z najbardziej niebezpiecznych narkotyków.
Odpowiedz
3
@ pancerny
dnia 25.09.2013, 17:42 · Zgłoś
alkohol to najcięższy narkotyk
Odpowiedz
-1
@ nkij
dnia 24.09.2013, 13:45 · Zgłoś
kolejne miałkie i politycznie poprawne wypociny na temat, który autor nie do końca rozumie (jak o kibolach)
Odpowiedz
5
@ dragoness
dnia 24.09.2013, 11:43 · Zgłoś
I tu w postach powyżej mamy właśnie przykład nadużywania substancji szkodliwych.
Odpowiedz
-1
@ xxxxxxx
dnia 24.09.2013, 10:11 · Zgłoś
[komentarz zawierał obraźliwe treści]
Odpowiedz
0
@ xxxxxxx
dnia 24.09.2013, 10:10 · Zgłoś
[komentarz zawierał obraźliwe treści]
Odpowiedz
-2
@ omadrem
dnia 24.09.2013, 07:44 · Zgłoś
5
@ dragoness
dnia 23.09.2013, 20:19 · Zgłoś
Cóż, niektórzy czytają, reszta nie. Zawsze lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich. Co do kwestii narkotyków; jeśli system jest chory, wychowanie bezstresowe, a każda kolejna reforma powoduje więcej szkody niż pożytku, to takie mamy efekty. Rodzice zapracowani, nie mają czasu, albo po prostu nie uważają za konieczne rozmawiać z dziećmi. Szkoła nie ma psychologa na etacie, szczęście jeśli jest pedagog (wprowadzony do szkół przez tak pogardzanego Giertycha właśnie). Instrumentów karania dilerów NIE MA. Skazany prawomocnym wyrokiem wraca między uczniów, paradując w glorii niewinnego "bojownika o wolność zioła". Za handel narkotykami NIE MOŻNA usunąć go ze szkoły. W szkole nie ma narkotestów, policja nie może zbadać nieletniego bez zgody rodziców. Aha, do niedawna godzina z wychowawcą odbywała się raz na dwa tygodnie, wychowanie do życia w rodzinie to 14 godzin rocznie. Można by tak sobie pisać do u***nej śmierci. Jest to cholernie frustrujące i zniechęcające. No i oczywiście jest jeszcze ten "prestiż", fałszywie pojmowany, bo niestety wiadomo powszechnie, co się w rzekomo "elitarnych" szkołach dzieje.
Odpowiedz
2
@ Rydz Śmigły
dnia 24.09.2013, 23:23 · Zgłoś
Rozpuszczalnik do farb jest dużo bardziej szkodliwy od wypalenia 100 skrętów marihuany, a jednak nie jest zakazany. Dlaczego ?! Skok z 6 piętra jest bardziej szkodliwy niż wciągnięcie kreski kokainy. Dlaczego nie zakazuje się budowy 6-cio piętrowych budynków ?! Człowieku czy tego nie rozumiesz, że państwo nie powinno się mieszać do tego co dana osoba sobie zjada, wciąga, połyka czy wypija ? To jest jego prywatna sprawa i ma mieć taką możliwość bo inaczej nie jest wolnym człowiekiem. Pan Bóg dał nam rozum i wolną wolę, abyśmy sami o sobie decydowali a nie jakieś państwo.
Odpowiedz
3
@ dragoness
dnia 25.09.2013, 07:14 · Zgłoś
Przedawkowałeś Korwina. Nota bene, masz dzieci? Bo to o nich jest mowa w raporcie NIK, gdyż statystyki najbardzij przerażające są w gimnazjach. Dotyczy to nie tylko narkotyków, ale alkoholu i wszelkiego rodzaju "wynalazków", rozpuszczalnika i kleju też. "Rozum i wolna wola"? Teraz to mnie ubawiłeś do łez. Co to ma do małolatów?
Odpowiedz
-3
@ Rydz Śmigły
dnia 25.09.2013, 08:11 · Zgłoś
Dzieci mam, nawet więcej niż dwoje. Sam się nimi opiekuje i o nich dbam bo to moje dzieci, a nie państwa. To fakt, że głupich jest więcej niż mądrych dlatego większość rodziców ma wyrąbane na to co robią ich dzieci, bo przecież państwo o nich zadba. Tak samo jak państwo zadba o rodziców emeryturę. Nie widzisz zależności pomiędzy rozbijaniem więzi rodzinnych, a ingerencją państwa ? Po co mam dbać o własne dzieci, po co je dobrze wychować jak oni nie będą mnie na starość utrzymywać. Oni będą pracować na swojego pana - PAŃSTWO. No i pracują. Pan niewolnika o niego dba, a to mu zabrania dużo jeść, a to nie każe mu się odurzać itp. bo niewolnik będzie pracował na PAŃSTWO nie na rodziców na starość (bo przecież o nich zadba wielce 'miłościwy' ZUS). I rzeczywiście to PAŃSTWO zabiera ludziom (83%) ich zarobków bo państwo wie jak za debili wydać ich własne pieniądze, a oni nie protestują.
Wracając do narkotyków, to proponuję sobie więcej poczytać o tych substancjach, bo nie wszystkie zakazane przez nasze 'miłościwe' państwo nie są takie złe, a badania naukowe (w końcu po 40 latach!) wykazują wręcz lecznicze własności niektórych z nich (np. marihuana, grzybki, LSD, kofeina itp.)
Odpowiedz
3
@ dragoness
dnia 25.09.2013, 11:30 · Zgłoś
Chwali ci się takie zaangażowanie w wychowanie dzieci. Oczywiście życzę Ci, aby nigdy nie miały kontaktu z narkotykami, nie łyknęły amfy na imprezie, albo nie strzeliły sobie "drinka Goździkowej". Aha i podziwiam też Twoją wiarę w ludzki rozum. Nota bene, kodeks karny też byś zlikwidował?
Odpowiedz
5
@ Rydz Śmigły
dnia 25.09.2013, 13:11 · Zgłoś
Kodeksu bym nie ruszał :) Wiadomo prawo musi być proste i skuteczne ale to temat rzeka albo i dwie rzeki. Aaa i nie traktuj wszystkich ludzi jako istoty nie rozumne które nie wiedzą co się wokół nich dzieje, ani nie rozumieją że coś im może zaszkodzić. Trzeba w ludzi wierzyć !
Odpowiedz
1
@ dragoness
dnia 25.09.2013, 14:45 · Zgłoś
Wszystkich nie ;-)
Odpowiedz
3
@ ...
dnia 25.09.2013, 22:28 · Zgłoś
Nie chce to nie weźmie, swój rozum ma...
Odpowiedz
-1
@ dragoness
dnia 25.09.2013, 22:50 · Zgłoś
Życzę szczerze, aby taki rozum miały Wasze dzieci. We wszystkich kwestiach.
Odpowiedz
0
@ kacha
dnia 26.09.2013, 10:25 · Zgłoś
pse powiedz co to za ,,drink,,
Odpowiedz
0
@ dragoness
dnia 26.09.2013, 13:12 · Zgłoś
O. I to właśnie wpisała się ta mądra część społeczeństwa, panie Rydz-Śmigły.
Odpowiedz
-7
@ zyczliwa
dnia 23.09.2013, 15:40 · Zgłoś
po co to komu czytać ..
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657