Siatkarze MKS-u „MOSiR” Jasło z kolejnym zwycięstwem
Siatkarze MKS „MOSiR” Jasło nie zwalniają tempa. Dzisiaj pewnie sięgnęli po komplet punktów w starciu z MKS Wisłokiem Strzyżów, faworytem turnieju eliminacyjnego, oddając gościom tylko jednego seta.
Zobacz fotorelację z meczu > FOTOGALERIA
Obydwie drużyny przystępowały do dzisiejszego starcia na fali piątkowych zwycięstw. Siatkarze MKS-u „MOSiR” Jasło pokonali wczoraj zespół SST Lubcza Racławówka 3:0. Strzyżowianie z kolei pozostawili w pokonanym polu drużynę Klimy Błażowa uzyskując analogiczny rezultat. Wyniki spotkań pierwszego dnia Turnieju Finałowego Podkarpackiej III Ligi Mężczyzn w sezonie 2018/2019 rozgrywanego w Jaśle mogły tylko zaostrzyć apetyty kibiców zarówno z Jasła jak również Strzyżowa. Stawką starcia pomiędzy MKS „MOSiR” Jasło a MKS Wisłok Strzyżów było nie tylko zwycięstwo w sobotnim meczu. Trenerzy oraz zawodnicy obydwu drużyn doskonale zdawali sobie sprawę z faktu, że dzisiejsze rozstrzygnięcie będzie miało kapitalne znaczenie w kontekście wyłonienia ostatecznego triumfatora turnieju.
Pierwsza odsłona meczu rozgrywanego w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Jaśle pokazała, że z presją lepiej poradzili sobie goście. Jaślanie nie byli w stanie wejść na właściwy tor. W grze gospodarzy turnieju brakowało koncentracji. Tym samym strzyżowianie bez trudu kontrolowali przebieg pierwszej partii meczu, do końca której, stale utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. Na nic zdały się roszady dokonane przez trenera Bartosza Kilara. Ostatecznie pierwszy set padł łupem gości.
W drugim secie jaślanie zdecydowanie poprawili grę w ataku. Korekty w grze pozwoliły im na nawiązanie wyrównanej walki z rywalami. W kluczowej fazie drugiej partii meczu gospodarze zdołali zbudować kilkupunktową przewagę. Przy wyniku 22:18 doskonale w polu zagrywki spisał się Paweł Bieszczad. Zawodnik MKS-u „MOSiR” Jasło popisał się asem serwisowym przybliżając swoją drużynę do zwycięstwa w drugim secie, który ostatecznie zakończył się wynikiem 25:21 dla gospodarzy.
Jaślanie wyraźnie zaczęli łapać wiatr w żagle. Trzeci set od samego początku układał się dla gospodarzy doskonale. Szybko udało im się zbudować kilkupunktową przewagę. Strzyżowianie nie zamierzali jednak składać broni. Goście rzucili się do odrabiania strat, czego efektem było doprowadzenie do remisu. Kiedy na tablicy świetlnej widniał wynik 15:15 sprawy w swoje ręce wziął Jakub Procanin. Dwukrotnie skarcił rywali soczystymi atakami w siódmy metr. Gospodarze zdecydowanie poprawili także grę w bloku, czym wyraźnie podcięli skrzydła zawodnikom Wisłoka. W końcówce gościom udało się wprawdzie zniwelować stratę do zaledwie jednego punktu, lecz ostatecznie to jaślanie cieszyli się ze zwycięstwa w trzeciej partii.
Czwarty set to popis zawodników miejscowego MKS-u. Strzyżowianie nie potrafili znaleźć recepty na fantastyczną grę w wykonaniu rywali. Jaślanie dominowali w każdym aspekcie gry. Pod siatką rządzili Jakub Procanin oraz Piotr Zieliński. Po strzyżowskiej stronie siatki mnożyły się z kolei niewymuszone błędy własne. Gospodarze doskonale radzili sobie w polu zagrywki, o czym świadczyć mogły asy serwisowe w wykonaniu Jakuba Procanina i Szymona Sobonia. Decydujący, czwarty set meczu zakończył się wynikiem 25:18 dla MKS-u „MOSiR” Jasło.
MVP spotkania wybrany został Szymon Soboń (MKS „MOSiR” Jasło)
Dzięki zwycięstwu nad MKS Wisłokiem Strzyżów gospodarze turnieju mogą pochwalić się kompletem zdobytych punktów. Już jutro jaślanie zmierzą się z drużyną Klimy Błażowa, która dzisiaj zanotowała porażkę w starciu z SST Lubcza Racławówka. Pewne awansu do ćwierćfinału są już drużyny z Jasła i Strzyżowa. Jutrzejsze mecze tych drużyn z teoretycznie słabszymi rywalami zdecydują o końcowej klasyfikacji, która ma o tyle istotne znaczenie, że zwycięzca turnieju będzie gospodarzem kolejnego turnieju eliminacyjnego.
MKS „MOSiR” Jasło – MKS Wisłok Strzyżów 3:1 (19:25, 25:21, 25:21, 25:18)
MKS „MOSiR” Jasło: Jakub Procanin, Szymon Soboń, Robert Książkiewicz, Kacper Waśko, Hubert Błażejowski, Krzysztof Szydło (libero), Marcin Gorczyca, Kamil Gromek, Paweł Bieszczad, Jakub Dziwak, Norbert Zając, Piotr Zieliński, Konrad Piróg, Bartosz Ochoński (libero).
Trener: Bartosz Kilar
MD