Strażacy z OSP Stary Żmigród mają nowy lekki samochód ratowniczo-gaśniczy
19 stycznia bieżącego roku nastąpiła chwila, na którą druhny i druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Starym Żmigrodzie czekali od bardzo dawna. Jednostka ma już ponad sto lat, jednak dzień ten jest szczególny. Po raz pierwszy w do starożmigrodzkiej remizy trafił fabrycznie nowy wóz.
Wybór padł na lekki samochód ratowniczo-gaśniczy marki Renault Master, który zabudowała firma Bibmot z Mielca. Bogato wyposażony pojazd posiada zbiornik wody o pojemności 1000 litrów. Całkowity koszt zakupu to 348 tys. zł. 200 tys. zł. to dofinansowanie z MSWIA natomiast 148 tys. zł to dotacja dla OSP z budżetu Gminy Nowy Żmigród. Samochód ma służyć głównie do usuwania skutków zdarzeń drogowych oraz lokalnych zagrożeń.
Punktualnie o godzinie 15. został on wprowadzony do remizy w asyście jednostek z Łysej Góry, Siedlisk Żmigrodzkich, Nowego Żmigrodu, Skalnika, Mytarzy i Mytarki.
red/NowyZmigrod24.pl
Działanie podobne do chwalenia się zakupem sprzętu dla szpitala, czy utworzenia inkubatora, genu, itp. bawidka.
Jak powiedział klasyk: Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą!
Nie neguję potrzeby działania OSP ale bezsens takich zakupów i robienia z tego wielkiego halo znają najlepiej strażacy tych jednostek.
Jednostki OSP czekają na potrzebniejsze działania niż zakup nowego auta.
Nie zaprosili go?
Nic na to nie poradzi nawet Naczelny OSP ze swoją przestraszoną miną.
Wg pewnego kabaretu bał się, że na sali do której wchodzi, jest właściciel motoru, którego on kiedyś zajumał.
Coś ostatnio nie widać Generała OSP.
Co do E L E K T O R A T U to jest to prawda dodałbym jeszcze do tego rodziny, i znajomych z rodzinami. Podobnie jest z pedagogami. > Kiedyś strażak OSP < masz całkowitą RACJE !
wystarczy popatrzeć na energetykę.
w szpitalach jednostki ratownicze są pogrupowane w regiony.
na przykład jasielski szpital obsługuje pogotowie należące do . . . . krosna.
pamiętam jak w 1975 roku z 17 województw zrobiono 49
to w rzeszowie w budynku wsp przy ulicy turkienicza w miesiącu październiku
kabaret z kielc żartował, że będziemy tworzyć szkoły wyższe.
- w każdej wsi wsi (wyższa szkoła inżynierska)
- co 3 wsie wsp (wyższa szkoła pedagogiczna)
- a jak wieś unikat, to politechnika.
ambicje strażaków są nieograniczone.
kupuje się bardzo duże jednostki, które ważą
po kilkanaście ton, a drogi dojazdowe do domów
a zwłaszcza mostki i przepusty tego nie wytrzymują.
efektem tego są dodatkowe straty i szkody
przy akcjach ratowniczych.
Chyba bardziej jest potrzebny.
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
komentarza: 32