Szczątki kobiety mogą mieć nawet 100 lat
27 września w pobliżu cmentarza żydowskiego w Jaśle odnaleziono szczątki kobiety. Według opinii biegłego mogą mieć one od 70 do nawet 100 lat. Czy na ternie, przez który w przyszłości ma przebiegać nowy odcinek drogi wojewódzkiej 992 znajdował się niegdyś cmentarz? Na to pytanie odpowiedź mogą dać rozpoczęte w tym tygodniu badania sondażowe.
Według opinii biegłego lekarza z zakresu medycyny sądowej szczątki, które końcem września zostały ujawnione podczas prac archeologicznych na placu budowy nowego odcinka drogi wojewódzkiej 992 mogły spoczywać w ziemi od 70 do nawet 100 lat. Badania potwierdziły, że jest to szkielet kobiety. Biegły nie był w stanie ocenić, co było przyczyną zgonu kobiety. Szczątki nie zawierają bowiem śladów, które wskazywałyby na to, że do śmierci kobiety mogło dojść np. w wyniku przestępstwa.
Dzisiaj na terenie budowy drogi rozpoczęły się badania sondażowe. Polegają one na usunięciu warstwy humusu współczesnego, celem odsłonięcia powierzchni aż do calca. Prace te mają pozwolić na weryfikację, czy na badanym terenie znajdował się niegdyś cmentarz żydowski. Należy podkreślić, że w przypadku odnalezienia jakichkolwiek śladów pochówków, szczątki nie będą eksplorowane. Badania sondażowe obejmą powierzchnię nieco ponad 700 m2. Zaplanowano wykonanie czterech wykopów. Nie oznacza to, że w razie konieczności nie zostaną założone dodatkowe wykopy. Badania sondażowe mogą potrwać ok. 2 do 3 dni. Prace archeologiczne prowadzone są w obecności przedstawiciela Komisji Rabinicznej ds. Cmentarzy w Warszawie.
Na chwilę obecną prace przy budowie odcinka drogi wojewódzkiej 992 pomiędzy rondem Ks. Kazimierza Wojciechowskiego a rondem Adama Lazarowicza są wstrzymane decyzją kierownika krośnieńskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków z siedzibą w Przemyślu. Termin wstrzymania prac upływa w połowie listopada.
MD
Brawo dziennikarzyno, przecież sonar od sondażu wiele się nie różni.
Wikipedia: Badania sondażowe – metoda badawcza w archeologii polegająca na eksploracji niewielkiej części stanowiska archeologicznego. Badania prowadzone są tylko w wykopach o małej powierzchni. Inna wersja metody polega na przecinaniu powierzchni stanowiska wąskimi rowami sondażowymi.
Metoda ta była szczególnie popularna i stosowana na duża skalę w latach trzydziestych XX wieku. Obecnie uznawana jest za nieobiektywną oraz mało efektywną. Wyniki nie pozwalają zrozumieć sytuacji stratygraficznej na stanowisku. Wykopy niewielkich rozmiarów (kilka metrów kwadratowych) nie pozwalają przeprowadzić dokładnej obserwacji. Całościowe wyniki badań są prawdziwe tylko dla przebadanych fragmentów stanowiska. Dla całego stanowiska otrzymane dane są zafałszowane i niepełne.
No ale miasto nie ulega marginalizacji tak jak Biecz i o to chodzi władzą na czele z burmistrzem Pabianem. To że nam mieszkańcom korki rujnują ulice i nerwy to skutek uboczny i nie powinniśmy się tym przejmować bo to dla naszej świetlanej przyszłości.
Oczywiście to żarty:
Na poważnie: Nawet gdyby jakaś kasa się znalazła to budowane będą obwodnice w wielu miastach ale nie w Jaśle. Dlaczego? Bo tu nic nie jest przygotowane i nikt nie ma zielonego pojęcia gdzie te obwodnice wybudować - a to nie jest już sprawa kasy- tylko myślenia.
Będą coraz większe korki i po kolana w odpadach, chyba, że odpady spali się . Gdzie? Przecież nie w spalarni - bo jej nie ma.
A co się dzieję w Jaśle???
Jedyna pewność to fakt, że korki będą coraz większe i coraz większe będą opłaty za odbiór odpadów.
Wg Pani/na Rynek w Jaśle ma funkcjonować jak kwadratura ronda ?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
komentarza: 79