Trwa szacunkowe liczenie strat. W Jaśle mogą one wynieść nawet 60 mln zł
W obecnej chwili najtrudniejsza sytuacja ma miejsce na ulicach Konopnickiej i Towarowej w Jaśle, gdzie wciąż utrzymuje się wysoki poziom wody. W rejonie drogi KG2 skoncentrowanych jest kilkanaście zastępów straży pożarnej, która wypompowuje wodę z niecek. Ewakuowanych zostało 22 dwóch mieszkańców z ul. Konopnickiej.<GALERIA1> <GALERIA2>
W Urzędzie Miasta w Jaśle odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego, w którym wzięli udział przedstawiciele m.in. Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle, Policji, Sanepidu oraz Wód Polskich, a także władze miasta. - Przede wszystkim chcieliśmy się dowiedzieć co poszczególne służby robiły przez ten najtrudniejszy okres, a także co jeszcze przed nami, bo, jak wynika z komunikatów meteorologicznych zagrożenie wystąpieniem burz i deszczu wciąż istnieje. Wyznaczyliśmy zadania dla poszczególnych grup, aby wyjechały na miasto oraz oceniły, jakie są zagrożenia, gdyż musimy je usuwać. Wiele drzew jest powalonych, a nawierzchnie dróg i chodników są porozbierane. Istotne jest również to, aby poprawić drożność rowów i potoków na terenie Jasła na wypadek kolejnych opadów deszczu - poinformował naszą redakcję Ryszard Pabian, burmistrz miasta Jasła.
Wstępne szacunki poniesionych strat wskazują, że kwota może wynosić nawet 60 mln zł. Urzędnicy niebawem uruchomią dla mieszkańców potrzebujących pomocy numery telefonów. - Tak jak w tego typu sytuacjach kryzysowych informacje trzeba śledzić na stronach internetowych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Jaśle oraz Miasta Jasła, na których zostaną podane numery telefonów. Mieszkańcy mogą liczyć na pierwszą pomoc jeśli chodzi o sytuację bytową, czyli dostarczenie wody pitnej, środków czystości, czy wyżywienia. Zostanie również uruchomiona pomoc na usuwanie skutków podtopień, ale o tym będziemy myśleć w kolejnych etapie – dodaje burmistrz Pabian.
Najgorsza sytuacja ma w tej chwili miejsce na ul. Konopnickiej, skąd strażacy ewakuowali 22 osoby. Ul. Towarowa nadal znajduje się pod wodą. Większość prowadzonych tam firm zostało zalanych. Duże zakłady produkcyjne takie jak Nowy Styl oraz Kronoflooring również poniosły ogromne straty. W Trzcinicy ewakuowano 24 osoby. Na ten moment na stanowisko kierowania komendanta KP PSP w Jaśle wpłynęło 730 zgłoszeń. - W działania ratownicze zaangażowanych jest 350 strażaków ochotników. Z pomocą przybyły również jednostki z powiatów strzyżowskiego, dębickiego,gorlickiego, ropczyckiego oraz specjalna kompania przeciwpowodziowa z Rzeszowa oraz kompania Mazovia. Obecnie trwa szacowanie szkód, a także likwidacja rozlewisk dostępnymi siłami i środkami – podkreśla bryg. Wacław Pasterczyk, rzecznik prasowy KP PSP w Jaśle.
id