
Zawsze musi być ten pierwszy raz...

Sobotni mecz zaczął się o godzinie 16, tak jak było to planowane i trwał 3 godziny. Pogoda była korzystana, gdyż nie występowały obfite opady deszczu, jednak warunki na boisku utrudniało błoto, które powstało na skutek wcześniejszych opadów deszczu w Jaśle. Jako pierwsi prowadzenie objęli zawodnicy jasielscy, jednak po kilku zmianach sytuacja całkowicie się odwróciła i drużyna z Wrocławia zdobywała coraz więcej punktów. Pantery odznaczały się ogromną wolą walki i wkładały w nią całą swoją siłę, jednak nie udało im się pokonać gości. Mecz zakończył się w 9 zmianie wynikiem 7 : 15 dla przyjezdnych. Była to pierwsza przegrana naszej drużyny, która jak przypomnę jest tegorocznym debiutantem w 2 lidze.
Niedzielny mecz zaczał się godzine wcześniej (godz. 11) na prośbę wrocławian, którzy nie chcięli wracać do domu późnymi godzinami nocnymi. Tak jak dzień wcześniej pierwszy punkt zdobyli zawodnicy Panter. Był to niezwykle emocjonujacy mecz, gdyż w 6 zmianie gospodarze prowadzili 5:2, natomiast już w następnej zmianie goście zbliżyli się do nas, zdobywając 3 punkty. Wynik w 7 zmianie to 6 : 5 dla jaślan. Obie drużyny pragnęły zwycięstwa, toteż dały z siebie wszystko, by dowieść swą drużynę do zwycięstwa. 9 zmiana okazała się rozstrzygająca. Jaślanom nie udało zdobyć się żadnego punkt, natomiast goście wykorzystująć kilka błędów Panter zdobyli 2 punkty, które przechyliły szalę zwycięstwa na ich korzyść. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6 : 7 dla KSB Wrocław. Zmiany jakie miały miejsce w naszym zespole to m.in zamiana miotaczy, Piotra Staniszewskiego zastapił Łukasz Jachymek. Z powodu kontuzji boisko opuścił Mirosław Fortuna (przewieziony został do szpitala)- zawodnik zapola, na boisku zastąpił go Łukasz Gałuszka, który odznaczył się bardzo dobrą grą.
Zarówno w sobotę jak i w niedzielę publiczność dopisała. Nie zawsze się wygrywa, trzeba umieć i wygrywać i przegrywać. Obecnie Pantery plasują się na II miejscu w tabeli, jednak walka o I ligę toczy się dalej.
PANTEROM dziękujemy za mecz pełen poświęcenia i trzymamy mocno kciuki, by kolejne mecze były zwycięskie !
przygotowała: Natalijka
Napisany dnia: 26.06.2006, 11:11
Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.