Cały mecz Piątkowskiego przeciwko Izraelowi w starciu kwalifikacyjnym
Kamil Piątkowski znalazł się w wyjściowej jedenastce reprezentacji Polski U-21 na mecz przeciwko Izraelowi w ramach kwalifikacji do turnieju finałowego przyszłorocznych mistrzostw Europy UEFA EURO do lat 21.
Kamil Piątkowski/fot. Marcin Dziedzic
Spotkanie rozegrano w Petach Tikwa. Selekcjoner Maciej Stolarczyk zdecydował się na ustawienie z trzema obrońcami. Zgodnie z oczekiwaniami w linii obrony znalazło się miejsce dla Kamila Piątkowskiego. Polacy szybko wyszli na prowadzenie za sprawą Benedyczaka, który w 10. minucie gry wpakował piłkę do siatki, wykorzystując tym samym precyzyjne podanie Kozłowskiego.
W pierwszej połowie spotkania Piątkowski oraz jego koledzy z formacji defensywnej nie miał zbyt wiele pracy. Izraelczycy rzadko meldowali się pod polem karnym reprezentacji Polski. Gospodarze od pierwszych minut meczu cofnęli się na własną połowę, polując na okazje do wyprowadzenia szybkich kontrataków. Piłka najczęściej kierowana była do Sufa Podgoreanu, z którym Piątkowski stoczył trzy pojedynki biegowe. W jednym z przypadków młody Izraelczyk nalazł sposób na oddanie strzału na bramkę. Skuteczną interwencją popisał się jednak w tej sytuacji Cezary Miszta.
Po przerwie role się odwróciły. Przeważać zaczęli Izraelczycy, czego efektem był gol wyrównujący dla gospodarzy. Liel Abada strzałem w samo okienko bramki umieścił piłkę w siatce. W stratę gola zamieszany był Piątkowski. Obrońca młodzieżowej reprezentacji Polski próbując wybić piłkę głową z własnego pola karnego, skierował futbolówkę wprost pod nogi późniejszego strzelca bramki. W końcówce jaślanin ukarany został żółtą kartką za faul na Podgoreanu.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2. 29 marca reprezentacja Polski U-21, w meczu o punkty, zmierzy się w Zabrzu z reprezentacją Węgier.
MD