Hyperion Investments chce inwestować w Jaśle. Na obrzeżach miasta ma powstać obiekt wielkopowierzchniowy
Inwestor posiada blisko 10 hektarów nieruchomości położonych w rejonie skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Bieszczadzkiej w Jaśle. Spółka nie posiada drogi dojazdowej do swoich działek, dlatego zadeklarowała się na własny koszt przebudować skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną na rondo i wykonać drogę lokalną do działek, na których chce realizować inwestycję. Do tego zadania przygotowuje się od dawna. Niemniej, aby mogli podjąć się tego zadania, konieczna była zgoda radnych na bezprzetargową sprzedaż blisko 7-arowej działki miejskiej. Uchwała została podjęta, jednak kilku radnych wstrzymało się od głosu.
Podczas ostatniej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Jaśle została podjęta uchwała dotycząca wyrażenia zgody na sprzedaż w trybie bezprzetargowym działki położonej równolegle do ulic Piłsudskiego oraz Bieszczadzkiej w Jaśle. Hyperion Investments, który u zbiegu tych ulic posiada działki o powierzchni około 10 ha, przymierza się do budowy centrum handlowego. Co więcej, spółka zaproponowała GDDKiA przebudowę skrzyżowania z sygnalizacją świetlną na rondo na własny koszt. Szacunkowa wartość inwestycji wynosi 10 mln zł. Aby inwestor mógł uzyskać pozwolenie na rozpoczęcie prac, konieczne było przejęcie przez niego działki miejskiej, która obecnie jest drogą serwisową.
- Spółka Hyperion Investments od kilku lat przygotowuje tę inwestycję, natomiast jest to proces złożony polegający na uzgodnieniach z GDDKiA, jak również z miastem. Jesteśmy już na takim etapie, że inwestor jest w posiadaniu wszystkich wymaganych opinii i może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę, ale musi wykazać się prawem do dysponowania gruntem – tłumaczył Ryszard Pabian, burmistrz Miasta Jasła.
Radny Krzysztof Czeluśniak dopytywał włodarza miasta jaka inwestycja ma być realizowana przez spółkę, niemniej nie uzyskał na nie odpowiedzi. - Podstawą do dalszych planów inwestycyjnych jest dostępność do drogi publicznej, która będzie realizowana poprzez przebudowę skrzyżowania oraz budowę drogi publicznej na koszt inwestora. Nie jestem upoważniony do zdradzania tajemnicy spółki, szczególnie, że tego rodzaju inwestycje są uzależnione od innych realizowanych w terenie – dodał burmistrz Pabian. Radna Krystyna Sikora, która jest przewodniczącą osiedla Brzyszczki dopytywała o sprawę odprowadzenia wód gruntowych z terenu przeznaczonego pod inwestycje. Biorąc po uwagę bezpieczeństwo mieszkańców oraz prowadzących działalność przedsiębiorców obawiała się, że jedyną zlewnią będzie Potok Warzycki. - Wody Polskie wydały w tym zakresie warunki włączenia się odbioru wód z tego terenu i jest to zabezpieczone przez zbiornik retencyjny, który ma powstać przy realizacji tej inwestycji – uspokoił R. Pabian.
Radna Elżbieta Bernal i radny Andrzej Czernecki proponowali, aby zaprosić inwestora na Komisję Rozwoju, Gospodarki Komunalnej i Komunikacji i dowiedzieć się na temat samego przedsięwzięcia czegoś więcej. Nie wiadomo bowiem, co dokładnie ma powstać na terenie należącym do Hyperion Investments. Nieoficjalnie mówi się o stacji paliw oraz punkcie gastronomicznym. Ostatecznie radni wyrazili zgodę na bezprzetargową sprzedaż działki miejskiej o powierzchni blisko 7 arów na rzecz inwestora. 17 radnych było "za" podjęciem uchwały, 4 wstrzymało się od głosu (Krzysztof Czeluśniak, Jan Pierzchała, Maria Kluz i Krystyna Sikora).
Dochód ze sprzedaży nieruchomości wyniesie około 70 tys. zł.
id