0
RZESZÓW. Człowiek jest tyle wart, ile może uczynić dla innych. Pod tym hasłem, 45 członków z Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK działającego przy WSK w Rzeszowie oddało w piątek ponad 20 litrów bezcennego daru jakim jest krew.
Klub działa od 1974 roku, czyli 32 lata. Zrzesza 250 osób w tym 15 kobiet. - Wielu z nich oddaje krew całymi rodzinami, to takie swoiste klany rodzinne - mówi Ryszard Szyszka, przewodniczący klubu. - Od początku swojej działalności członkowie klubu HDK PCK przy WSK dali sobie \'\'utoczyć\'\' już 6,5 tys. litrów krwi. Rocznie do Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie trafia od nas około 250 litrów.
W swoich szeregach mają 17 osób, których liczba oddanej krwi przekracza 50 litrów. Liderem w tej grupie jest Jan Porada, który na swoim koncie ma 93 litry bezcennego leku. Do klubu co roku trafiają wciąż nowi dawcy, którzy zajmują miejsca tych, którym względy zdrowotne nie pozwalają na kontynuowanie honorowego krwiodawstwa. - Te kilkanaście osób rocznie to duży zastrzyk młodej krwi, tak potrzebnej w naszym regionie - cieszy się Ryszard Szyszka.
Takie akcje są bardzo potrzebne, szczególnie w okresie wiosenno - letnim, gdy trwające egzaminy i zbliżające się wakacje zmniejszają frekwencję młodzieży w honorowym dawstwie krwi.
am
Napisany dnia: 23.05.2006, 05:37
Komentarze Czytelników:
Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!