Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Liwockie okółki - Liwocz 562m k. Jasła – Pasmo Liwocza i Brzanki

1

góra stała się jakby inna – majestatyczna. Dzisiaj, niemal każdy przechodząc przez miejsca, z których widoczny jest Liwocz, mimowolnie spojrzy: Ooo! Widać krzyż! Dziś już niemal każdy wie, że gdy go widać, nie będzie padało. Wie lub słyszał o legendach otaczających górę: o śpiących rycerzach; o kowalu, który podkuwał konie tych rycerzy; o zamku, co zapadł się pod ziemię. Jest ich dość sporo, bo sporo zebrał historyk-amator, ksiądz Sarna, po nim, także historyk-amator, aptekarz z Biecza, Witold Fusek, a po nich badacz legend, przekazów, hipotez, historyk kultury ludowej Podkarpacia, Franciszek Kotula.

http://images21.fotosik.pl/116/939b2d0edf013fc1med.jpg

Liwocz z Ujazdu (od wschodu)

Góra położona jest na wschodnim skraju Pasma – zamyka od zachodu kotlinę jasielską, zamyka zachodni jasielski horyzont. Charakterystyczny jej wygląd, górujący nad dolinami Wisłoki i Ropy – pierwotnymi traktami komunikacyjnymi – był drogowskazem dla podróżnych. Widoczny jest bowiem ze sporej odległości.

Wysokość Liwocza to „tylko” 562m, jednak jest górą szczególną i charakterystyczną: z kształtu i wyglądu, położenia i znaczenia. Można tu mówić o masywie Liwocza – jest to prawie 100 km2 . Jego trzon stanowią trzy szczyty: wspomniany Liwocz, za nim Kamińska Góra 508m, a jeszcze dalej Mały Liwocz 483m. Wierzchołki ciągną się w linii południowy wschód – północny zachód. Nimi przebiega fragment szlaku turystycznego z Przemyśla do Siedlisk nad Białą (znaki żółte).

Wokół masywu rozsiadły wsi, powstałe w XIII-XIV wieku: Jabłonica, Bączal, Lipnica, Dąbrówka, Ujazd, Brzyska, Błażkowa, Dębowa i Czermna. Mieszkający tu od wieków ludzie tworzyli nazwy, historię i legendy – kulturową mozaikę masywu.

 

http://images21.fotosik.pl/116/6833d0fdaa371f78med.jpg

Wiele tu nazw: ciekawych i tajemniczych. Opadające ku Jabłonicy zbocze, to owiany legendami Gródek. Z Czermnej-Zakobyla wiedzie Parów Czarne Błota, z południa Parów Złamane Mosty. Od Zakobyla prowadzi na wschód Parów Lisie Jamy, za nim leży Wysoka Górka, a dalej Ostra Góra. Północno-zachodni stok Małego Liwocza, to Las Piekło, północno-wschodni – Kamienie. Pod Las Piekło podchodzi od zachodu Parów Słona Woda. Nad Wróblową znajduje się ciekawe skalne zapadlisko, Diabla Izdebka.

Tych nazw na popularnych mapach Pogórza Ciężkowickiego nie ma. Wielka to strata, i szkoda, że nazwy kulturowe zanikają, znikają z map i ludzkiej pamięci. Kto Liwocz nazwie dziś poetycko Wezuwiuszem Jasielskim? A tak nazwał go profesor Józef Garbacik, ten od „Studiów z dziejów Jasła i powiatu jasielskiego” – bo rzeczywiście Liwocz przypomina kształtem ten neapolitański wulkan. Mówiono o nim Giewont – legenda o śpiących we wnętrzu góry rycerzach, jako żywo przypomina tę zakopiańską. Nazwa Pogańska Góra wypłynęła z hipotezy historyków – wiąże się ona z przedchrześcijańskim ośrodkiem kultu religijnego – co jest wielce prawdopodobne.

 

http://images21.fotosik.pl/116/d808b4bc10461cb9med.jpg

Liwocz znad Dębowej (od północy)

Dawniejszą nazwę Lewocz (rodzaj żeński?) zastąpił Liwocz. Naciągnięciem wydaje się tu być twierdzenie, że nazwa góry pochodzi od gwarowego – lije deszcz. Spróbujmy spojrzeć inaczej. U podnóży Gór Levockich na Słowacji leży miasto Levoča – u nas góra Lewocz, dziś Liwocz. Nieco dalej od Levočy leży miasto Ružomberok – koło Biecza leżą Rożnowice, które jeszcze do 1949 r. były Rozembarkiem (w obu przypadkach jest to Różana Góra). Historyczna kraina Sariš leży „tuż za miedzą”, po drugiej stronie granicy – Czermna ma przysiółek Zakobyle, który na austriackiej mapie Święcan z XIX w. (w monografii wsi Ślawskiego) był Saryszem. Kryg, leżący na południowy zachód od Liwocza, choć nosi niemiecką nazwę, ma swojego „starszego brata” w pobliżu Kieżmarku na Słowacji. To tylko zestawienie faktów, ale czy nie świadczą one, że są to importy zza Karpat, ze Słowacji, może i Czech?

Ma Liwocz także swoją pogańską otoczkę. W czasach przedchrześcijańskich na odosobnionych i charakterystycznych górach, powstawały pogańskie świątynie: słynna Łysa Góra, czy Ślęża. Wokół takich szczytów osiadały ówczesne plemiona. Taką górą mógł być i Liwocz. Trzy potężne wczesnośredniowieczne grodziska rozsiadły się u jego stóp nad dolinami rzek, niemal dookoła: Lisów, Trzcinica, Przeczyca. W czasach świetności tych grodów, musiało tu istnieć silne centrum polityczne, militarne i religijne. Czyż te dzisiejsze Piekła, Piekliska nie są pozostałościami po miejscach kultu lub pogańskich świątyniach? Wszak tam, gdzie docierała nowa wiara, miejsca te i świątynie starych bogów były z nakazu władcy niszczone. Zwykle w miejscach tych stawały chrześcijańskie świątynie, klasztory, lub też odstraszano od nich, przydając im, być może, takie właśnie nazwy.

 

http://images21.fotosik.pl/116/420568f23e3c6cbdmed.jpg

Masyw Liwocza z Dębowei-Kopanin (od zachodu)

Powróćmy do nazw terenowych – historycznych i kulturowych, bo te wydają się być ciekawe. Dobrze chociaż, że zachowały się jeszcze publikacje i dawniejsze mapy z tymi nazwami. W nich to właśnie zapisana jest historia, tradycja i legenda. Parów Słona Woda nad Dębową, to ciek słonego mineralnego źródła. Niegdyś aptekarz z Tarnowca butelkował jego wodę i sprzedawał. Parów Lisie Jamy – tłumaczyć nie trzeba. Las Rynek, zbocze Gródek tuż pod szczytem Liwocza i Parów Złamane Mosty nadają tajemniczości legendarnego grodu.

Drogę z Dębowej do Czermnej zwano Zbójeckim Traktem – musiał to być uczęszczany trakt – na pustej drodze żaden zbój nie łupi. Historycy sugerują trakt łączący wiślańskie grody, który z dzisiejszej Przeczycy przez Jodłową, Dębową i Czermną wiódł do grodów w Trzcinicy i Lisowie. Zatem, kto wie, czy ta dzisiejsza droga nie sięga wczesnego średniowiecza? (F. Kotula). Gdyby pokusić się o głębszą hipotezę, to czy ów trakt, nie łączył dalej leżące grody: Magą nad Pilznem i Głodomank w Braciejowej koło Dębicy.

Nad Dębową-Nagórze, na północny zachód od Małego Liwocza, znajduje się samotny przysiółek Sybir. Nazwa nawet dla najstarszych mieszkańców wsi jest niejasną – czy wynikła z dość sporej odległość od wsi, czy też jakiś katorżnik tu powrócił? Nieopodal wzniesienie Kamieniec. Na jego szczycie piaskowcowa wychodnia skalna, stąd może i nazwa. Diabla Izdebka to uroczysko nad Wróblową. Za wsią, na wzgórku z czapą sośniny i brzóz znajduje się urocze skalne zapadlisko. Legenda wiąże to miejsce z diabłem, który tu mieszkał, a który ludziskom wiele krwi napsuł. Sporo tu miejsc o ciekawych nazwach – jednak na turystycznych mapach ich brak! A szkoda!

 

http://images20.fotosik.pl/166/a476ad6f01073660med.jpg

Liwocz znad Czermnej-Zakobyla (od południa)

Zachwycamy się szczytem, i słusznie: góra, teraz z krzyżem, kaplicą i Drogą Krzyżową stała się miejscem szczególnym. Jest przyciągająca, majestatyczna, ważna. Nie zapominajmy o tym, że wokół góry mieszkają ludzie, rozłożyły się u podnóży przecież wsi. W nich możemy zobaczyć wiele ciekawych miejsc i rzeczy.

I tak:

● w Czermnej drewniany kościół św. Marcina Biskupa z Tours z 1520 r. W nim to znajdował się malowany na dębowej desce obraz MB Pocieszenia z Dzieciątkiem, który przybył tu z Czech (!), a obecnie przeniesiono go do nowego kościoła;

● w pobliskich Święcanach drewniany kościół św. Anny o ciekawym wnętrzu - także z 1520 r.;

● XVII-wieczny drewniany kościół z Bączala przeniesiony został do skansenu w Sanoku.

● na uwagę zasługuje starsza część parafialnego cmentarza w Brzyskach z nagrobkami XIX w. Rozsiane wokół Liwocza cmentarze wojenne w: Błażkowej, Jabłonicy, Święcanach i Szerzynach, to pozostałości po słynnej Bitwie Gorlickiej stoczonej w maju 1915 r. Błądząc po Liwoczu, czy sąsiednim Rysowanym Kamieniu, co rusz spotkamy ślady tej wojny: okopy, ślady umocnienień, doły gniazd karabinów maszynowych itp.

Czasy II wojny światowej przypomina pomnik poległych żołnierzy AK w Dębowej, symboliczna mogiła w Jabłonicy i dość spora regionalna literatura działań partyzanckich.

I jeszcze refleksja: By poznać Liwocz, trzeba tę górę obejść dookoła. Szlakiem przejdziemy go, drogą doń dotrzemy, a „okółkami” poznamy. Prześliczny jest wiosną Zbójecki Trakt, czy droga na Sybir z osuwiskiem po lewej stronie. Bajkowy krajobraz zobaczymy zmierzając na szczyt od strony Czermnej-Zakobyla, z Wróblowej przez Diablą Izdebkę, albo też na szczyt przez Brzyska drogą wręcz usianą kapliczkami.

Cóż? Na zachętę wypada chyba tylko żartobliwie powiedzieć: P r o s z ę, wio!

Opracował: mar-k

Napisany dnia: 26.03.2007, 08:27

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
5
@ rutys
dnia 19.06.2010, 19:13 · Zgłoś
Bardzo dobrze opracowany temat gratulacje. A gdzie można się dowiedzieć coś więcej na temat legend związanych z liwoczem i uzyskać więcej map?
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Panel Logowania

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657