Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Sąd przesłuchał kolejnych świadków w sprawie wypadku drogowego na ul. Baczyńskiego w Jaśle

34

W Sądzie Rejonowym w Jaśle przesłuchano kolejnych świadków w sprawie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, do którego doszło w kwietniu ubiegłego roku na przejściu dla pieszych na ul. Baczyńskiego. Jeden z mężczyzn będący naocznym świadkiem zdarzenia zapewniał, że widział moment wejścia pieszej na przejście i uderzenia pojazdu w 81-letnią kobietę. Nie wszystko co mówił w sądzie pokrywało się z informacjami przekazanymi w trakcie prowadzonego wówczas śledztwa. W związku z tym, sędzia Agata Rolek-Lubaś postanowiła wezwać na tę okoliczność policjanta, który na pierwszym etapie procesu karnego przesłuchiwał świadka.

fot. przejście na ul. Baczyńskiego, na którym doszło do wypadku drogowego

W minioną środę (14 września br.) w Sądzie Rejonowym w Jaśle podczas rozprawy w sprawie spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym na ul. Baczyńskiego w Jaśle, do którego doszło 17 kwietnia 2021 r. sąd przesłuchał kolejnych świadków. Na rozprawę wezwano policjanta oraz mężczyznę, który był naocznym świadkiem zdarzenia.

- Kierującego przebadano na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Ustalono świadków, którzy potwierdzili wersję, że nie jechał z dużą prędkością. Po prostu tak to wyglądało, jakby (kierowca – przyp. red.) nie zauważył, że kobieta wychodziła na przejście – mówił funkcjonariusz. Jak zaznaczył policjant, oględziny miejsca zdarzenia wykonywał technik, ale jak twierdzi śladów hamowania „raczej nie było”. Obrońca oskarżonego zapytał funkcjonariusza, czy z relacji ustalonych świadków zdarzenia dowiedział się, w jaki sposób poruszała się piesza. - Prawdopodobnie zatrzymała się, po czym weszła na przejście i doszło do zdarzenia. Weszła z prawej strony. Tak domniemywam, gdyż wywnioskowałem to po uszkodzeniach pojazdu. Tyle co weszła ( na przejście- przyp. red.) musiała zostać uderzona. Nie pamiętam, czy usłyszałem to z ust jakiegoś świadka – dodał.

fot. przejście na ul. Baczyńskiego, na którym doszło do wypadku drogowego

Kolejną osobą przesłuchaną przez sąd był mężczyzna, który w dniu, kiedy doszło do wypadku drogowego na ul. Baczyńskiego w Jaśle wyszedł z zakupami ze sklepu spożywczo-przemysłowego i szedł lewą stroną chodnika w kierunku ul. 3 Maja w Jaśle. Na etapie postępowania przygotowawczego podczas przesłuchania świadek podał bardzo szczegółowe informacje, które sędzia Agata Rolek-Lubaś odczytała na rozprawie. Mężczyzna podtrzymał je w całości, chodź stwierdził, że na ten moment tylko częściowo pamięta wszystkie okoliczności zdarzenia.

„Będąc na chodniku po stronie gdzie znajduje się sklep zobaczyłem jadący od strony ul. 3 Maja samochód osobowy marki Peugeot 207. Samochód ten znajdował się na wysokości sklepu mięsnego, który znajduje się po prawej stronie ul. Baczyńskiego jadąc od strony ul. 3 Maja, albo kawałek za tym sklepem przed pierwszym przejściem dla pieszych. W tym czasie widziałem, że na drugim przejściu dla pieszych patrząc od strony ul. 3 Maja znajduje się kobieta. Ona była już na przejściu dla pieszych, ale w niewielkiej odległości od krawędzi chodnika. Kobieta ta była gdzieś po środku tych pasów, czyli przechodziła przez sam środek przejścia dla pieszych” - zeznał świadek na policji. „Kobieta ta poruszała się równym krokiem nie zatrzymując się, na pewno się nie spieszyła i nie szła szybkim krokiem. Widziałem, że ona była na przejściu dla pieszych, rozglądała się lekko najpierw na lewo, a potem na prawo w moim kierunku. Ten samochód marki Peugeot 207 cały czas jechał równomiernie w moim kierunku, nie było słychać po silniku, aby przyśpieszał. Gdy ta kobieta przeszła namalowane na ulicy trzy pasy biały, czerwony i biały, ten samochód bez żadnego hamowania i reakcji uderzył w nią swoją prawą przednią stroną” - odczytała zeznania świadka sędzia A. Rolek-Lubaś. „Nadmieniam, że w czasie kiedy doszło do tego wypadku zaczynało się już powoli ściemniać. Nie było jednak całkowicie ciemno, zapadał wówczas zmierzch. Jezdnia była sucha, nie było opadów, widoczność była dobra. Ja nie widziałem wcześniej tej kobiety. Nie wiem, z którego kierunku ona przyszła. (...) Tak jak zeznałem, gdy ją zobaczyłem, ona znajdowała się już na pasach, gdzieś po środku nich i przechodziła z mojej strony ulicy na druga stronę. Do potrącenia doszło, gdy ta kobieta przeszła przez namalowane pasy biały, czerwony i biały w odległości może 1 może 1,5 metra od krawędzi chodnika. Gdy ją zobaczyłem pierwszy raz ona była trochę bliżej chodnika, ale już na przejściu. Tak jak zeznałem szła równomiernym krokiem, niezbyt szybkim, określiłbym, że takim jak poruszają się starsze osoby. Ta kobieta na pewno nie wtargnęła na przejście. Nie jestem w stanie powiedzieć, jak ta kobieta zamierzała wejść na przejście, to czy się rozglądała, gdyż wówczas ja jej jeszcze nie widziałem. Gdy ta kobieta była już na jezdni widziałem, że lekko kręciła głową na lewo i prawo. Wyglądało to tak, jakby rozglądała się czy może przejść” - zeznał świadek podczas przesłuchania przez policjanta.

Świadek podczas składania zeznań w sądzie uznał, że w dniu, kiedy doszło do wypadku drogowego wyszedł ze sklepu i szedł w kierunku miejsca zamieszkania. Było to około godziny 18.45 a 19.00. Podkreślił, że było ciemno. Sędzia dostrzegła więc nieścisłości w podawanej przez świadka porze dnia. - Powiedział pan dzisiaj, że było ciemno. A w zeznaniach wcześniejszych podawał pan, że zaczęło się ściemniać.

- Dla mnie to już było trochę ciemno. Jasno na pewno nie było o tej porze – wyjaśnił świadek. Z kolei obrońca oskarżonego zwrócił uwagę, na to, iż świadek zeznał, że kobieta na pewno nie wtargnęła na przejście. - Pan tego nie widział, dlaczego pan tak mówi? Dopiero pan powiedział, że zobaczył pan ją  jak była na pasach. A tutaj jest stwierdzenie, że nie wtargnęła na przejście. Pan widział jak wkraczała na przejście, czy to przypuszczenie? – dopytywał adwokat. - Kobieta wchodziła z chodnika na przejście. Nogi miała na ulicy, była na przejściu. Widziałem ten moment, jak schodziła z chodnika na jezdnię. W tym momencie ją zobaczyłem – tłumaczył świadek. Po chwili jednak stwierdził, że gdy po raz pierwszy zeznawał w tej sprawie na policji mógł źle powiedzieć i być zdenerwowany.

Obrońca oskarżonego złożył wniosek o przesłuchanie funkcjonariusza, który przesłuchiwał świadka (podane dane osobowe – przyp. red.), z uwagi na rozbieżności w zeznaniach świadka złożonych na sali rozpraw, a tych z przesłuchania na etapie postepowania przygotowawczego. - Świadek beztrosko mówił, że coś źle powiedział. Ustalmy, w jakich warunkach był przesłuchiwany – podkreślał. Sąd postanowił uwzględnić wniosek i dopuścić ten dowód.

Ponadto do sądu wpłynęły trzy wnioski dowodowe od pełnomocnika oraz oskarżycieli posiłkowych o przeprowadzenie dowodu z opinii zespołu biegłych, biegłego lekarza z zakresu medycyny sądowej i rekonstrukcji wypadku przez Instytut Ekspertyz Sądowych im. prof. dra Jana Sehna w Krakowie. Pełnomocnicy wnieśli również o przeprowadzenie dowodów z opinii uzupełniającej biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i przesłuchanie biegłego na rozprawie w celu prawidłowego ustalenia prędkości pojazdu oskarżonego w chwili wypadku oraz wskazania, czy jego technika i taktyka jazdy była prawidłowa w chwili wypadku, a także uzyskania odpowiedzi na postawione pytania.

Sędzia Agata Rolek-Lubaś postanowiła dopuścić dowód uzupełniający opinię biegłego (…) na okoliczność ustalenia przebiegu i przyczyn zaistnienia wypadku drogowego i ustosunkowania się do pytań zawartych w pismach pełnomocników oskarżycieli posiłkowych. W zakresie opinii biegłego lekarza sądowego sąd wypowie się po sporządzeniu opinii uzupełniającej przez biegłego z zakresu wypadków drogowych.

Więcej na ten temat:

„Nie miałem żadnych szans na uniknięcie tego wypadku” - mówił oskarżony

id

Napisany dnia: 19.09.2022, 19:00

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
1
@ Świadek
dnia 22.09.2022, 16:16 · Zgłoś
"Siech na sali " ten komentarz do Ciebie ($---
Rozprawa nie za dwa lata tylko wcześniej z tego co byłam w sądzie i mówili .
Odpowiedz
4
@ xtx
dnia 21.09.2022, 22:33 · Zgłoś
przykre biedna kobieta nie żyje winnych nie ma spoczywaj w pokoju
Odpowiedz
1
@ śmiech na sali
dnia 21.09.2022, 16:09 · Zgłoś
kolejna rozprawa za 2 lata ???
Odpowiedz
4
@ grzesznik
dnia 21.09.2022, 14:34 · Zgłoś
Jeśli zdarzenie miało miejsce między godziną 18:45 a 19 to przy dobrej pogodzie nie mogło być ciemno. 17 kwietnia słońce w Jaśle zachodzi o 19:28. Bardziej zainteresowałbym się samochodem zaparkowanym być może zbyt blisko przejścia dla pieszych, które mogło zasłonić pieszej nadjeżdżający samochód, a kierowcy pieszą.
Odpowiedz
3
@ Xd
dnia 21.09.2022, 13:46 · Zgłoś
Pamiętajcie Karma do niego wróci , ponad rok walczy rodzina w sądzie i co nadal nic .
Odpowiedz
7
@ Lola
dnia 21.09.2022, 12:52 · Zgłoś
Teraz będą sprawdzać czy było ciemno czy jasno?! Co to ma być? Sprawa się ciągnie już rok czasu, świadek zeznał na niekorzyść oskarżonego a Ci będą powoływać policjanta?! Żałosne. Oskarżony jest winny! Nie zachował należytej ostrożności. Ręka rękę myje/ rodzina przegra a oskarżony będzie dalej wiódł spokojne życie! Karma wraca !
Odpowiedz
5
@ Jaślanka
dnia 21.09.2022, 11:36 · Zgłoś
Tam jest niebezpiecznie, trzeba bardzo uważać. Raz mi nagle dziecko wyszło zza drzewa i nie zauważyłam go wcześniej, choć patrzyłam. Przyhamowałam i nic się nie stało ,bo wolno jechałałam.
Odpowiedz
3
@ Riko
dnia 20.09.2022, 16:26 · Zgłoś
Fachowca tu nie potrzeba jaką prędkością jechał i zapewne nie małą bo można to wywnioskować po rozbitej szybie nie raz trudno młotkiem rozbić taką szybę swego czasu robiłem na skupie złomu i z tego wiem ile trzeba siły do tego a do tego teraz te nowsze są bardziej mocne.
Odpowiedz
5
@ Sajmon
dnia 20.09.2022, 17:50 · Zgłoś
[komentarz nie na temat]
Odpowiedz
19
@ X-Men
dnia 20.09.2022, 13:09 · Zgłoś
Czy to prawda że ten kierowca mimo że jest wobec niego postawiony akt oskarżenia nadal pełni funkcję kierowniczą w starostwie?
Odpowiedz
11
@ ziobro
dnia 20.09.2022, 14:30 · Zgłoś
[komentarz nie na temat]
Odpowiedz
11
@ Oro
dnia 20.09.2022, 11:45 · Zgłoś
Chyba ci chodziło także o ul. Jagielly. Znak informujący oprzejsciu od strony parkingu przy krus niewidoczny bo zasłaniają go krzaki a przejście ruchliwe.
Odpowiedz
2
@ Yozef
dnia 20.09.2022, 11:23 · Zgłoś
[Komentarz nie na temat]
Odpowiedz
2
@ Yozef
dnia 20.09.2022, 11:25 · Zgłoś
[Komentarz nie na temat] .
Odpowiedz
20
@ Rudek
dnia 20.09.2022, 11:12 · Zgłoś
Znaki drogowe informujące o przejściach dla pieszych w niektórych miejscach są zasłoniete przez krzaki i drzewa na bocznych ulicach . Może się ktoś przejedzie i zobaczy zanim dojdzie do kolejnej tragedii.
Odpowiedz
28
@ AC
dnia 20.09.2022, 10:01 · Zgłoś
A czy temu znanemu adwokatowi który zabił mercedesem dwie kobiety w tzw. Trumnie na kółkach jak to po wypadku powiedział postawiono zarzuty czy jeszcze nie bo tutaj to był naprawdę wypadek i gość na pewno nie chciał kobiety zabić a tam cwaniactwo drogowe buta i arogancja i pewnie nic adwokatowi nie zrobią!
Odpowiedz
10
@ Rudek
dnia 20.09.2022, 09:15 · Zgłoś
Reforma działa pozbyto się niewygodnych sędziów by ZZ był zadowolony. A inne sprawy jak ta trwają latami i końca nie widać. Ludziom się wmawia ze reforma ma usprawnić dzialalnosc sądów. Jest odwrotnie.
Odpowiedz
8
@ Sendzia Dred
dnia 20.09.2022, 09:02 · Zgłoś
To będzie 25 lat więzienia albo 100 zł grzywny.
Odpowiedz
15
@ Dziadek
dnia 19.09.2022, 20:49 · Zgłoś
To są te zreformowane sądy przez ktore nie ma ani miliardow z uni ani spraw w normalnym tępie
Odpowiedz
23
@ xddddddd
dnia 19.09.2022, 21:20 · Zgłoś
żadna reforma nei naprawi sądów skoro ustrój jest do 4 liter.
Odpowiedz
1
@ Grube tysiace
dnia 21.09.2022, 19:26 · Zgłoś
Tępie sie wypowiadasz w zawrotnym tempie
Odpowiedz
36
@ alfa i omega
dnia 19.09.2022, 20:00 · Zgłoś
Ale polskie sądy działają błyskawicznie. Jest prawie półtora roku od wypadku. Następna rozprawa będzie zapewne za parę lat.
Odpowiedz
13
@ kosiarz
dnia 19.09.2022, 21:31 · Zgłoś
najpierw sprawdź, kiedy sprawa została przekazana do sądu, przez prokuratora. Bo te półtora roku, to ponad rok w prokuraturze.
Odpowiedz
8
@ ziobro
dnia 20.09.2022, 14:28 · Zgłoś
[komentarz nie na temat]
Odpowiedz
11
@ ser-dziurawiec
dnia 19.09.2022, 19:58 · Zgłoś
Ja tu nie widzę przejścia dla pieszych. Zgodnie z przepisami, przejście dla pieszych jest oznakowane znakami D-6 oraz P-10.
tzw Zebra to białe prostokąty. Tylko i wyłącznie. Nie biało-czerwone, ani białe na czerwonym tle.
Odpowiedz
9
@ xddddddd
dnia 19.09.2022, 21:18 · Zgłoś
od zawsze w tym miejscu były pasy, jakiś mądry domalował bo trzeba wincyj kasy publicznej zerżnąć
Odpowiedz
62
@ Pioter
dnia 19.09.2022, 23:06 · Zgłoś
Wiem zaraz po mnie ekolodzy pojadą. Przy tych przejściach rośnie drzewo które kompletnie zasłaniają widoczność przy samym wejściu na przejście zwłaszcza jadąc od 3-go maja. To powinno też zostać uwzględnione.
Odpowiedz
28
@ Pioter
dnia 19.09.2022, 23:09 · Zgłoś
Według nowych przepisów kierowca chyba powinien się zatrzymać i zaglądnąć czy ktoś za drzewem nie stoi.
Odpowiedz
44
@ Pioter
dnia 19.09.2022, 23:12 · Zgłoś
Ja tu nikogo nie bronię ani nie oskarżam lecz proponuję aby ci co to robią postawili jedna osobę za tym drzewem i jechali samochodem kiedy ja zobaczą.
Odpowiedz
44
@ Yti
dnia 20.09.2022, 08:15 · Zgłoś
Tam piesi wchodzą z za drzewa na przejście. Widoczność jest mocno ograniczona.
Odpowiedz
20
@ mozkit
dnia 20.09.2022, 08:20 · Zgłoś
Tam nawet jadąc wyższym samochodem nic nie widać
Odpowiedz
-6
@ ixi
dnia 20.09.2022, 18:27 · Zgłoś
Tyle lat tamtędy jeżdżę, i za każdym razem dostrzegam osoby które chcą przejść przez pasy. Szukacie wymówek miernoty, i nigdy nie powinniście mieć prawa jazdy.
Odpowiedz
7
@ GM
dnia 20.09.2022, 21:15 · Zgłoś
Byłem na miejscu zdarzenia, tuż po potrąceniu jeszcze przed służbami, udzielałem pierwszej pomocy. Absolutnie nie było ciemno, robiła się szarówka ale było jeszcze jasno , widoczność była bardzo dobra.
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657