Maria Kurowska odpowiada na apel Klubu Konfederacji w Jaśle. Posłanka nie poprze projektu ustawy budzącej ożywione dyskusje
W ubiegłym tygodniu do laski marszałkowskiej trafić miał poselski projekt ustawy, której przepisy pozwalać mają pracodawcom na dokonanie weryfikacji, czy pracownik jest zaszczepiony przeciw COVID-19, czy też nie. Do dzisiaj jednak, tak się nie stało. Nie mniej, projekt, wciąż budzi ogromne emocje, szczególnie tych graczy na polskiej scenie politycznej, którzy są zdecydowanymi przeciwnikami proponowanych przez grupę posłów PiS przepisów. O głosowanie przeciwko uchwaleniu projektowanej ustawy, przed kilkoma dniami zwrócił się do posłanki Marii Kurowskiej (Solidarna Polska) jasielski Klub Konfederacji. Odpowiedź posłanki jest jasna.
Maria Kurowska/fot. Marcin Dziedzic
O głównych założeniach projektu ustawy, którego orędownikiem jest resort zdrowia, mówił w środę 17 listopada bieżącego roku poseł Czesław Hoc. W wywiadzie dla PAP polityk PiS, wyjaśniał, że w myśl jej przepisów, każdy pracodawca otrzyma prawo do uzyskania od pracownika certyfikatu szczepienia. Jeżeli okaże się, że pracownik nie będzie zaczepiony, pracodawca będzie mógł zreorganizować jego pracę tak, aby na przykład poprzez przeniesienie do innego działu, nie miał on styczności z klientami. Przepisy ustawy mają również regulować kwestie szczepień pracowników podmiotów leczniczych. Ich szefowie mają otrzymać prawo do wydawania zarządzeń o obowiązku zaszczepienia pracownika. W przypadku, gdy pracownik odmówi zaszczepienia, będzie musiał liczyć się konsekwencjami.
Ustawa budzi spore kontrowersje. Jej zapisom, zdecydowanie sprzeciwiają się politycy Konfederacji, czego konsekwencją było wystosowanie przez jasielski Klub Konfederacji apelu do posłanki Marii Kurowskiej, aby ta dobrze przemyślała „sposób głosowania wobec ustawy pozwalającej weryfikować pracodawcy, czy pracownik jest zaszczepiony”. Autorzy pisma, wezwali parlamentarzystkę Solidarnej Polski do głosowania przeciw projektowi. O sprawie pisaliśmy w artykule > „Pracodawca sprawdzi, czy pracownik jest zaszczepiony przeciw COVID-19. PiS składa projekt ustawy”.
Maria Kurowska postanowiła odnieść się do apelu Klubu Konfederacji w Jaśle. W miniony piątek posłanka przesłała na adres naszej redakcji swoje stanowisko w tej sprawie. Publikujemy je poniżej.
"Dziękuję mediom za zainteresowanie projektem ustawy umożliwiającej pracodawcy segregację sanitarną. Apele Konfederacji nie są mi potrzebne, gdyż zawsze głosuję zgodnie z własnym sumieniem i wiedzą. Jestem przeciwna ustawie wprowadzającej segregację sanitarną. Nie przyniesie ona oczekiwanych rezultatów, a jedynie spowoduje podział społeczeństwa. W tak trudnym dla nas wszystkich czasie pandemii ważna jest jedność, a nie tworzenie podziałów na ludzi lepszych i gorszych, na tych, którzy mogą pracować, wejść do sklepu, restauracji, kina i tych, którzy takiego prawa nie mają. Segregacja sanitarna to nie jest rozwiązanie. Dziś wszyscy już wiemy, że szczepienia nie są tak skuteczne jak zapewniano nas na początku. Na covid chorują zarówno osoby zaszczepione jak i niezaszczepione. Zgony dotyczą obu tych grup. Wiemy też, że istnieją skuteczne metody leczenia covid. Są lekarze, którzy, jak dr Włodzimierz Bodnar, covid leczą z powodzeniem lekiem dostępnym w aptece i tą drogą powinniśmy pójść. Obecnie podejmuję działania, aby ten projekt ustawy nie wszedł do porządku obrad. Tłumaczę, argumentuję i przedstawiam swój punkt widzenia innym parlamentarzystom. Wierzę, że parlamentarzyści zagłosują kierując się dobrem Polaków."
MD
