Mieszkańcy Wolicy pod Jasłem protestują przeciwko budowie nowej drogi. Mają za złe władzom samorządowym, że nie chcą z nimi rozmawiać na temat realizacji inwestycji, która ich zdaniem jest niepotrzebna i irracjonalna z ekonomicznego punktu widzenia. Pod petycją adresowaną do władz gminy Jasło, swój sprzeciw wobec budowy drogi według projektowanego wariantu, złożyło ponad 200 mieszkańców wsi. Właściciele nieruchomości, przez których teren przebiegać ma droga, są zbulwersowani faktem, że nikt nie liczy się z ich opinią. Wójt Wojciech Piękoś sugeruje jednak, aby na inwestycję patrzeć w szerzej perspektywie.

Projektowana droga, której plan budowy od kilku miesięcy spędza sen z powiek grupie mieszkańców Wolicy, ma połączyć Wolicę – Walowice (od skrzyżowania z drogą powiatową) z Łaskami, a konkretnie drogą powiatową relacji Jasło – Łaski – Nowy Glinik –Zarzecze (tutaj powstać ma rondo). 23 maja br. Rada Gminy Jasło podjęła uchwałę w sprawie przeznaczenia kwoty 21 600 zł na wykonanie dokumentacji technicznej dla nowego zadania inwestycyjnego. Warto zaznaczyć, że gminni radni, już w styczniu zabezpieczyli na ten cel 100 tys. zł z budżetu gminy.

Władze nie chcą nas wysłuchać

Schemat, według którego władze samorządowe gminy Jasło, podejmują kolejne decyzje w sprawie budowy nowej drogi, spotkał się z powszechnym oburzeniem wielu mieszkańców Wolicy. Bulwersujący, ich zdaniem jest fakt, że w tak istotnej dla lokalnej społeczności sprawie, decyzje podejmowane są arbitralnie przez wójta i radnych, z pominięciem głosu mieszkańców Wolicy. Podkreślają przy tym, że postulat budowy drogi, której dotyczy protest, nigdy wcześniej nie został zgłoszony przez żadnego mieszkańca wsi, sołtysa, czy też Radę Sołecką.  „Uchwała została podjęta pomimo braku uchwały zebrania wiejskiego w sołectwie Wolica, dotyczącego przebiegu przedmiotowego odcinka drogi. Nadmieniam, że zgodnie z protokołem zebrania wiejskiego, które odbyło się w dniu 21 września 2021 roku w Wolicy ustalono, że w sprawie budowy nowego odcinka drogi od skrzyżowania Wolica – Walowice w kierunku miejscowości Łaski, lokalizacja tej drogi zostanie poddana dalszym konsultacjom społecznym” – czytamy w piśmie sołtysa Krzysztofa Myśliwca do wójta gminy Jasło Wojciecha Piękosia, datowanym na 21 czerwca br.

Konsultacje, o których mowa w cytowanym fragmencie pisma, jak twierdzą mieszkańcy, nie odbyły się ani razu. Są przekonani, że ani wójt, ani radni, nie chcą na ten temat z nimi rozmawiać, bowiem już podczas wspomnianego zebrania wiejskiego z września ubiegłego roku, wyrazili swój sprzeciw wobec przedstawionej propozycji przebiegu nowego odcinka drogi.

Wojciech Piękoś, wójt gminy Jasło, zapewnia jednak, że jest otwarty na rozmowy z mieszkańcami i nie zamierza uchylać się od odpowiedzi na trudne pytania. Zaznacza również, że temat budowy nowej drogi był dyskutowany w trakcie zebrania wiejskiego we wrześniu ubiegłego roku. Wówczas przedstawiono optymalny jej przebieg. 

Nie zamierzają odpuszczać

Czarę goryczy u mieszkańców Wolicy, którzy posiadają swoje nieruchomości przy lub na trasie planowanego przebiegu nowej drogi,  przelały wydarzenia sprzed niespełna dwóch tygodni. Wówczas w Wolicy pojawili się geodeci, których zadaniem było wyznaczenie w terenie punktów określających jej przebieg. – W sobotę (18 czerwca 2022 r. – przyp. red.) przyjechałem na urlop. Patrzę, a przy studni wbite są cztery paliki, a stodoła jest pomalowana sprayem. Koło stodoły znalazłem też dwa paliki. Na to wszystko przyjechała jeszcze siostra. Zapytałem ją, czy wie, skąd wzięły się te paliki. Wtedy sąsiad powiedział mi, że geodeci chodzili koło domu, mierzyli i powbijali te paliki. Informacje o tym, że ma być u nas budowana nowa droga miałem już wcześniej. Poszedłem wtedy do Marka Kmiecika (radny Rady Gminy Jasło – przyp. red.). Pytał, czy mogą sobie przez łąkę, koło stodoły zrobić drogę. Zapewniał, że stodoła nie będzie rozbierana, tylko środkiem łąki będą to budować. Później się dowiaduję, że przed oknem, przez podwórko ma ta droga biec, przez środek posesji. Mówię wtedy. Marek, jak to sobie wyobrażasz? Stodołę ci rozbiorą, blaszak sobie jakiś postawisz, usłyszałem. Nikt mnie nie informował, że będą jakieś prace geodezyjne prowadzone – mówi Marek Przerwanek, mieszkaniec Wolicy.

Niemały ból głowy ma również sąsiad pana Marka. Okazuje się bowiem, że w pasie drogowym projektowanej drogi, znajdują się elementy ogrodzenia posesji Bogdana Ignarskiego. – Mam zrobione betonowe ogrodzenie. Granica drogi przechodziła będzie przez mostek przed bramą wjazdową na moją posesję. Będzie ona przechodziła w odległości około pięciu metrów od wejścia do domu przecinając część działki – tłumaczy.

- Nam jest potrzebny wodociąg. We wsi nie mamy żadnego hydrantu. Drogi gminne trzeba remontować. To się jednak nie liczy. Liczy się nikomu niepotrzebna droga – mówi inny z mieszkańców Wolicy.    

Zdaniem mieszkańców, którzy sprzeciwiają się realizacji inwestycji w proponowanym wariancie, budowa drogi nie jest im do niczego potrzebna. Obecnie, z łatwością mogą bowiem dojechać do Łask korzystając z sieci już istniejących dróg gminnych. Sugerują, że bardziej racjonalnym posunięciem, byłoby przeprowadzenie ich modernizacji, aby parametry techniczne odpowiadały oczekiwaniom inwestora. Podobnego zdania są również mieszkańcy Łask, którzy sąsiadować będą z nową drogą. Ponad dwustu mieszkańców Wolicy, którzy podpisali się pod protestem, obawia się, że budowa nowej drogi, jest jednym z elementów układanki, którą starają się ułożyć władze samorządowe powiatu jasielskiego, a ich spokojna wieś zamieni się w miejscowość, przez którą odbywał się będzie ruch tranzytowy.

- Ta droga, sama w sobie nie ma sensu. Należy ją jednak rozpatrywać w szerszym kontekście. Chodzi o to, aby była ona połączona z drogą, która połączyć ma nowy most na Jasiołce z Wolicą, w Walowicach właśnie, gdzie miałoby powstać rondo. Zaczęliśmy więc rozmawiać ze starostą Adamem Pawlusiem na temat połączenia mostu, polami w kierunku Wolicy, a następnie w kierunku Łask. Ten odcinek wciąż nie miałby sensu, ale nosimy się z zamiarem modernizacji drogi gminnej na odcinku od skrzyżowania z drogą powiatową na Walowicach do Domu Ludowego. Powstałby nowy ciąg komunikacyjny – wyjaśnia Wojciech Piękoś.  

Zasadność budowy nowej drogi w projektowanym wariancie, wójt gminy Jasło, argumentuje między innymi tym, iż przebiegać będzie ona w przeważającej części, przez nieruchomości niezabudowane, a działki przy niej zlokalizowane zyskają na wartości. Liczy na to, że w niedalekiej przyszłości, uzbrojenie terenu w media, sprawi, że w kolejnej części Wolicy, powstawać będą nowe domy.  Ma przy tym jednak świadomość, że z punktu widzenia niektórych mieszkańców wsi, projektowany przebieg drogi jest bardzo problematyczny. – Chciałbym, żeby ta droga nie była kolizyjną dla żadnego z mieszkańców. Jest to jednak niemożliwe. W przypadku jakiejkolwiek, nowej inwestycji drogowej, która przebiega po nowym śledzie, nie wszyscy będą zadowoleni. Dane mówią, że w sołectwach Łaski i Wolica mamy łącznie 39 działek, których dotyka problem. Pięć z nich znajduje się bezpośrednio na przebiegu drogi. Sprawa jest delikatna. Rozmowy z niektórymi mieszkańcami nie są przyjemne. Słyszę pod swoim adresem różne inwektywy – mówi Wojciech Piękoś.

Projektowana droga ma być drogą klasy „Z” (zbiorcza) o szerokości jezdni 5 m z chodnikiem. Jej długość wynosi 973 m. Trudno na razie wyrokować, jaki będzie szacunkowy koszt realizacji tego zadania. Jest zdecydowanie za wcześnie, aby można było operować konkretnymi kwotami. Pewnym jest, że koszt budowy drogi oscylować może w granicach kilku milionów złotych.

Gmina Jasło spieszy się z przygotowaniem dokumentacji projektowej z prostego powodu. Władze samorządowe gminy w porozumieniu ze Starostwem Powiatowym, w sierpniu bieżącego roku, zamierzają bowiem złożyć wniosek do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg cały ciąg komunikacyjny, wraz z drogą, którą Powiat Jasielski zamierza połączyć most na Jasiołce z drogą powiatową Jasło – Łajsce – Zręcin.     

MD