Podwyżki wynagrodzenia starosty i diet radnych stały się faktem. Niejednogłośna decyzja Rady Powiatu w Jaśle
Zgodnie z przewidywaniami, decyzją Rady Powiatu w Jaśle znacząco wzrośnie wynagrodzenie starosty jasielskiego. Adam Pawluś zarabiał będzie 20 tys. zł brutto. Od grudnia wzrośnie również wysokość diet, jakie pobierają radni. W zależności od pełnionej funkcji na konta radnych powiatowych wpływać będzie od 2 240 zł do 3 500 zł w przypadku przewodniczącego rady. Decyzja organu uchwałodawczego w sprawie podwyżek nie była jednogłośna. Ich wysokość krytycznie oceniła grupa radnych opozycyjnych, którzy postępowanie władz powiatu określili mianem „skoku na kasę”.
Temat podwyżek wynagrodzeń wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, starostów, czy też marszałków województw budzi w ostatnim czasie spore kontrowersje. W dyskursie publicznym, pod wątpliwość poddawana jest przede wszystkim ich wysokość. W opinii wielu Polaków, osoby piastujące najbardziej eksponowane stanowiska i urzędy w jednostkach samorządu terytorialnego będą zarabiać zdecydowanie za dużo, biorąc pod uwagę realia, w jakich zmuszeni są funkcjonować przeciętni obywatele. Rady jednak nie mają wyjścia i muszą podnieść pensje. Wynika to wprost z przepisów prawa, a konkretnie zapisów nowelizacji ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie 1 listopada 2021 r. Przewiduje ona między innymi podwyżki diet radnych na wszystkich szczeblach samorządu oraz wynagrodzeń pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie wyboru, w tym marszałków województw, wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, oraz starostów. Sęk w tym, że w niektórych przypadkach wynagrodzenia sięgać będą niemal maksymalnego pułapu, jaki przewidział ustawodawca. Z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku pensji starosty jasielskiego.
Znacząca podwyżka pensji Adama Pawlusia
Przepisy prawa stanowią, że w przypadku powiatu, w którym liczba ludności wynosi od 60 tys. do 120 tys. mieszkańców, kwota wynagrodzenia zasadniczego starosty nie może być wyższa niż 10 430 zł, natomiast maksymalny poziom dodatku funkcyjnego nie może przekraczać 3 450 zł. Pozostałymi częściami składowymi wynagrodzenia starosty są: dodatek specjalny (30% wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego) oraz dodatek za wieloletnią pracę. Tym samym, miesięczny dochód starosty nie może przekroczyć kwoty 20 041,50 zł brutto. Należy przy tym zaznaczyć, że ustawa określa także poziom minimalnego wynagrodzenia starosty. Nie może być ono niższe niż 80% maksymalnego wynagrodzenia stanowiącego sumę maksymalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego, maksymalnego poziomu dodatku funkcyjnego oraz kwoty dodatku specjalnego. Oznacza to, że starosta nie może otrzymywać pensji niższej niż 14 435,20 zł miesięcznie (bez dodatku za wieloletnią pracę).
Do tej pory starosta jasielski Adam Pawluś otrzymywał miesięczne wynagrodzenie w wysokości 10 620 tys. zł brutto. Według projektu uchwały w sprawie ustalenia wynagrodzenia starosty jasielskiego, który został poddany pod głosowanie podczas czwartkowej sesji Rady Powiatu w Jaśle, Adam Pawluś mógł liczyć na około dwukrotną podwyżkę. Poszczególne składowe jego miesięcznych poborów Zarząd Powiatu ustalił na następującym poziomie: wynagrodzenie zasadnicze (10 404 zł), dodatek funkcyjny (3 380 zł), dodatek specjalny (30% wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego), dodatek za wieloletnią pracę (20% wynagrodzenia zasadniczego). Daje to dokładnie kwotę 20 tys. zł brutto. Warto w ty miejscy zaznaczyć, że obowiązuje w tym przypadku zasada wyrównania od 1 sierpnia bieżącego roku.
W opinii części radnych, ustalenie wynagrodzenia starosty na niemal maksymalnym poziomie, jest „skokiem na kasę”. Swojego oburzenia postawą większości, którą w radzie posiada klub radnych Prawa i Sprawiedliwości nie krył radny Jan Urban. – Jestem, co najmniej zdziwiony. Rozumiem, że za pracę należy się określone wynagrodzenie, ale na miłą biedę, dlaczego od razy maks. To rząd Prawa i Sprawiedliwości obciął dla samorządowców środki na wynagrodzenia. Raptem zorientował się, że jest tam ból i oczekiwanie tego, żeby zwiększyć, więc zmienił to rozporządzenie i przygotował określoną siatkę płac. Panu staroście zabrano, teraz dano. Zwróćcie państwo uwagę, że jest to, co najmniej nieprzyzwoite, to skok na kasę. Ja rozumiem, że pan starosta jest darem od Boga, jak było powiedziane przy okazji otwarcia jednej z dróg, ale odrobina pokory, jeżeli chodzi o to wynagrodzenie powinna być – przekonywał. Podkreślił jednocześnie, zwracając się do starosty Adama Pawlusia, że kiedy władze powiatu zapewniają sobie znaczący wzrost wynagrodzeń, premier Mateusz Morawiecki apeluje o to, aby w dobie rosnącej inflacji szukać oszczędności w administracji publicznej przy zwiększeniu efektywności w wydatkowaniu środków publicznych. – Pozwolę sobie zacytować pańskiego premiera, który mówił podczas dzisiejszego wystąpienia, że trzeba zaciskać pasa, że każdej złotówce będziemy się przyglądać nie dwa a trzy razy. Jeżeli ktoś ma zrezygnować, to w pierwszej kolejności musimy sami zacisnąć pasa, a nie zwykli Polacy. Cytuję z dzisiejszej wypowiedzi premiera rządu PiS, pana Mateusza Morawieckiego. My, w naszym małym Jasełku idziemy dla pana starosty, a co się będziemy szczypać, na maksa – mówił radny Urban.
Stanowiska władz powiatu starał się z kolei bronić radny Grzegorz Pers, członek Zarządu Powiatu. – Kilka lat temu samorządowcom zostały obniżone pobory o 20%. Zobaczcie państwo, starosta jest osobą zwierzchnią nad wszystkimi jednostkami organizacyjnymi. Zobaczcie jak te relacje wyglądają. Jakie są, na przykład pobory dyrektora szpitala, gdzie odpowiada on za jedną jednostkę. Starosta ma pod sobą edukację, drogi, nadzoruje urząd pracy, czy też szpital. Popatrzmy, że przez szereg lat pobory były obniżone. Nie mówię, że jest to rekompensata, ale następne regulacje mogą pojawić się za kolejne dziesięć lat. Zastanawialiśmy się nad ta kwotą. Doszliśmy do wniosku, że trzeba wziąć pod uwagę to, że pan starosta jest na stanowisku piąty rok. Przez ten czas pokazał skuteczność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na inwestycje. Taka była propozycja zarządu. Przychyliły się do niej wszystkie komisje – argumentował.
O rozwagę apelował radny Janusz Przetacznik (PSPP). Przedstawiając szczegółowe wyliczenia kosztów, jakie nieść będzie z sobą znaczące podwyższenie wynagrodzenia dla starosty, sugerował, aby podwyżka wynosiła nie 90% dotychczasowej pensji, lecz w granicach 55% - 60%. Krytyczna ocena radnych opozycyjnych wobec projektu chwały w sprawie wynagrodzenia starosty jasielskiego, miała swoje konsekwencje w postaci skierowania wniosku o jego zmianę (swoje podpisy złożyli pod nim: Krzysztof Buba, Bożena Macek – Lubaś, Franciszek Miśkowicz, Janusz Przetacznik, Jan Urban, Ewa Wawro oraz Antoni Zwierzyński). Grupa radnych postulowała, aby wynagrodzenie zasadnicze starosty zostało ustalone na poziomie 8 400 zł (od sierpnia 2021 r.) oraz 8 500 zł (od grudnia 2021 r.). Dodatek funkcyjny miałby wynosić z kolei 2 800 zł (od sierpnia 2021 r.) oraz 3 000 zł (od grudnia 2021 r.). Głosami radnych klubu PiS wniosek ten został jednak odrzucony.
Tak, jak można było się tego spodziewać, uchwała została przyjęta przez radę. Za jej przyjęciem zagłosowało 15 radnych, 7 było przeciw, 1 radny wstrzymał się od głosu.
Wyższe diety dla radnych
Na zmianach w prawie skorzystają także radni Rady Powiatu w Jaśle, których diety wzrosną o kilkaset złotych. W myśl przepisów nowelizacji ustawy, która weszła w życie 1 listopada bieżącego roku, wysokość diety przysługującej radnemu nie może przekroczyć kwoty 4 294,61 zł miesięcznie. W przypadku powiatów, w których liczba ludności wynosi od 60 tys. do 120 tys. mieszkańców, radnemu przysługuje zryczałtowana miesięczna dieta na poziomie nie wyższym niż 85% maksymalnej wysokości diety. Tym samym, maksymalną stawką diety dla radnych Rady Powiatu w Jaśle jest kwota 3 650,42 zł.
W projekcie uchwały w sprawie ustalenia wysokości diet radnych, który procedowany był podczas czwartkowej sesji Rady Powiatu w Jaśle, zdecydowano się określić ich wysokość w odniesieniu do kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę na dzień 1 stycznia 2021 r. (2 800 zł brutto).
Tak przedstawia się zestawienie w oparciu o pełnione przez radnych funkcje:
Przewodniczący Rady Powiatu w Jaśle – 125%
Wiceprzewodniczący Rady Powiatu w Jaśle – 110%
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej – 110%
Przewodniczący pozostałych komisji – 100%
Członkowie Komisji Rewizyjnej – 100%
Członkowie pozostałych komisji – 80%
Radni niewymienieni w powyższych pozycjach – 50%
Tym samym radny, który jest członkiem np. komisji społecznej, czy też finansowo-budżetowej, otrzymywał będzie zryczałtowaną dietę w kwocie 2 240 zł miesięcznie. Należy przy tym zaznaczyć, że diety radnych są wolne od podatku dochodowego. Najwięcej otrzymywał będzie przewodniczący rady Robert Snoch, w przypadku, którego wysokość diety wyniesie 3 500 zł.
Również w tej kwestii, odmienne od władz powiatu zdanie na temat wysokości podwyżek diet, wyraziła grupa radnych opozycyjnych. – Uważam, że ten projekt uchwały nie powinien być przedmiotem obrad. Nie powinniśmy, w tym rudnym okresie dyskutować o zmianie wysokości diet. Absolutnie, na tym poziomie, przy tej inflacji, dotychczasowe diety są wystarczające. Pokrywają nasze koszty. Nie ważne, że od 2012 roku ś one niewaloryzowane. Taką decyzję podjęliśmy. Podjęliśmy się wypełniać mandat radnego w 2018 r. wiedząc jak będą wyglądały diety. Złożyliśmy ślubowanie, że będziemy ten mandat wypełniać przez całą kadencję. W związku z tym, wypełnijmy go. Jeżeli cokolwiek chcemy manipulować, bo tak trzeba to nazwać, przy wysokości diet, to róbmy to, w przyszłej kadencji. Dla mnie kuriozalne było, że za projektem uchwały w sprawie wynagrodzenia dla starosty, a więc za swoim wynagrodzeniem, głosował radny Adam Pawluś. Gratuluję dobrego samopoczucia – mówił stanowczo Janusz Przetacznik.
Następstwem przyjętej przez nich postawy, było złożenie wniosku formalnego o zdjęcie z porządku obrad projektu uchwały. Decyzję o przedłożeniu wniosku, o którym mowa, argumentowano trudnym okresem stanu epidemii, aktualną sytuacją epidemiologiczną dotyczącą zakażeń wirusem SARS-CoV-2 na terenie powiatu jasielskiego oraz galopującą inflacją i pogarszającą się z każdym dniem sytuacją materialną mieszkańców naszego powiatu. Głosami radnych PiS wniosek został odrzucony.
Ostatecznie za przyjęciem uchwały w sprawie ustalenia wysokości diet radnych zagłosowało 15 radnych. Pozostałych 8 było przeciw.
MD