W piekarnię na podwójnym gazie
Ponad 2 promile alkoholu miał 20-letni mieszkaniec Jasła, kiedy policjanci Referatu Patrolowo-Interwencyjnego KPP w Jaśle wyciągnęli go zza kierownicy fiata cinquecento. Jego jazda ulicami miasta, w czasie której omal nie potrącił pieszego, zakończyła się na budynku piekarni.
Wczoraj (15 listopada 2007) około godz. 23.30 w trakcie patrolu ul. Jagiełły policjanci zauważyli wbite w drzwi i ścianę budynku piekarni cinquecento. Kierowca pojazdu na widok radiowozu próbował wycofać na drogę i odjechać. Został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Jak się okazało 20-letni mieszkaniec Jasła był pijany. W jego organizmie stwierdzono 2,3 promila alkoholu. Okazało się również, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Ponadto funkcjonariusze ustalili, że nietrzeźwy 20-latek w czasie jazdy ulicami miasta, na ul. Krasińskiego zjechał na lewą stronę jezdni, przejechał przez chodnik, gdzie o mały włos nie potrącił pieszego, po czym uderzył w ogrodzenie posesji. To jednak nie zatrzymało kierowcy. Wznowił on jazdę w kierunku ul. Jagiełły, gdzie po raz kolejny zjechał z drogi, zniszczył barierkę ochronną i uderzył w ścianę i drzwi budynku piekarni.
Kierowca odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz prowadzenie pojazdu bez uprawnień. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.
KPP Jasło