Wieloletni Program Inwestycyjny Podkarpacia
Radni Sejmiku Wojewódzkiego przyjęli dziś Wieloletni Program Inwestycyjny.
To ponad 70 dużych przedsięwzięć, które maja być zrealizowane do 2015 roku. Marszałek jest zadowolony. Jego zdaniem to spójna i logiczna lista- spraw niezbędnych dla dalszego rozwoju regionu. Mniej zadowolona jest część sejmikowej opozycji. Wytyka, że jednych inwestycji jest za dużo a o innych zapomniano. Te tabele oraz rzędy cyfr to graficzny zapis pomysłu marszałka i jego współpracowników na realizację przeszło siedemdziesięciu inwestycji wartych dwa i pół miliarda złotych. Inwestycji, które jeśli zostaną zrealizowane mają sprawić, że do 2015 roku Podkarpacie stanie się bardziej atrakcyjne i nowoczesne. Najwięcej dotyczy remontów i modernizacji dróg wojewódzkich. Jeśli znajdą się pieniądze w przyszłorocznym budżecie to na kilku odcinkach prace mogą ruszyć już wiosną. Zwłaszcza, że w ponad osiemdziesięciu procentach sfinansuje je Unia Europejska. Pozostałe projekty dotyczą głównie dokończenia i rozpoczęcia nowych inwestycji w oświacie i kulturze oraz służbie zdrowia. Zdaniem marszałka to spójny i dopracowany plan inwestycyjny, jaki pozostawia swojemu następcy.
-”Do tego jest przygotowana rozpiska: ile środków własnych, ile z budżetu państwa, ile z Unii Europejskiej.”
Ale nie wiadomo czy następny zarząd zechce korzystać z tak ułożonego planu. Część radnych obecnej opozycji uważa, że w dokumencie, zbyt mało uwagi poświecono na przykład ochronie przeciwpowodziowej i rolnictwu. Inne dziedziny całkiem pominięto.
Jan Krzanowski, radny LPR
-”Pewne sprawy, takie jak finansowanie geotermii nie są eksponowane w tych wieloletnich planach inwestycyjnych.”
Autorzy dokumentu odpowiadają, że pieniędzy na zadania ważne dla województwa, które nie znalazły się w programie można szukać gdzie indziej. Na przykład u inwestorów prywatnych lub w specjalnych unijnych programach.
Jan Burek, zarząd województwa podkarpackiego
-”To są bardzo duże kwoty finansowe, nawet zdecydowanie większe niż my mamy na poziomie województwa.”
Już jesienią nowy sejmik będzie musiał tak ułożyć budżet na przyszły rok i wybrać zadania z listy aby wykorzystać jak najwięcej pieniędzy unijnych.
źródło: Konrad Dudek - TVP 3 Rzeszów