Dozór policyjny dla sprawcy śmiertelnego wypadku w Harklowej
"Zapadła decyzja o rodzaju środka zapobiegawczego, jaki należy zastosować wobec podejrzanego. Ryszard L. nie trafi, jak należało się spodziewać, do tymczasowego aresztu, dostał jedynie dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju." - czytamy na łamach elektronicznego wydania GC Nowiny.
Przypominamy, że 58-letni kierowca forda, mieszkaniec powiatu gorlickiego miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Nie udzielił pomocy poszkodowanemu, ponieważ uciekł z miejsca wypadku. Szybko jednak został odnaleziony przez Policję.
Czytaj: Śmiertelny wypadek w Harklowej
"Według przesłuchujących wczoraj Ryszard L. policjantów, podejrzany nie wykazywał żadnej skruchy, ani wyrzutów sumienia. Był arogancki i miał pretensję do funkcjonariuszy, że dopiero dziś go przesłuchują. Jeśli znowu ucieknie, tym razem za granicę, gdzie czeka na niego praca, to kto teraz będzie za to odpowiedzialny? A jeśli znowu siądzie pijany za kierownicę i znowu ktoś przypłaci to życiem?" - czytamy dalej w artykule.
Pani sędzina orzekająca w tej sprawie nie chciała się wypowiadać czym kierowała się wydając taką decyzję.
jnn